Aktywne Wpisy
LewCyzud +248
Jedną z najważniejszych wskazówek jak rozpoznać kretyna jest to, że noszą oni smartwatche.
Zegarki smart to gówno. Niczego nie jesteś w stanie zrobić na nim szybciej niż poprzez wyjęcie telefonu z kieszeni i użycia go we właściwy sposób.
Za każdym razem jak widzę takiego typa dłubiącego w tym gównie to sobie myśle „jakim k*rwa materialistycznym, kapitalistycznym przygłupem jesteś, że jak Apple wypuściło swój zegarek pomyślałeś-potrzebuję go. I teraz scrollujesz na nim, udając,
Zegarki smart to gówno. Niczego nie jesteś w stanie zrobić na nim szybciej niż poprzez wyjęcie telefonu z kieszeni i użycia go we właściwy sposób.
Za każdym razem jak widzę takiego typa dłubiącego w tym gównie to sobie myśle „jakim k*rwa materialistycznym, kapitalistycznym przygłupem jesteś, że jak Apple wypuściło swój zegarek pomyślałeś-potrzebuję go. I teraz scrollujesz na nim, udając,
Lonate +284
Moja mama wie, że ostatnie 2 lata chorowałam na #depresja - leczenie farmakologiczne, psychoterapia. Wczoraj mi powiedziała, że moja niby-depresja to tylko głupia wymówka bo ona miała gorzej w życiu i nie miała czasu na wymyślanie depresji.
Dziękuje mamo, ponownie utwierdziłaś mnie w tym jaką matką dla swojego dziecka nie chcę być.
#dzieci #zalesie
Dziękuje mamo, ponownie utwierdziłaś mnie w tym jaką matką dla swojego dziecka nie chcę być.
#dzieci #zalesie
Człowiek się łudził, że jak poślubi swoją ukochaną która odwzajemnia uczucie, to będzie wszystko cacy, ale tak kufa nie jest.
Wszyscy powtarzali 'nie żeń się, po ślubie każda jest taka sama', a człowiek młody i głupi to myślał że w jego przypadku będzie inaczej. Otóż kufa nie.
A tu jeszcze przynajmniej kilkanaście lat takiej udręki, dopóki dzieci się nie usamodzielnią, zanim cokolwiek będzie można podziałać w kierunku naprawy błędu młodości.
Przestroga dla tych z tagu #przegryw, cieszcie się z tego co macie (a raczej doceńcie to, że nie macie tego problemu co my, żonaci).
Komentarz usunięty przez autora
Ja się nigdy nie hajtnę choćby nie wiem co
Ziomek się #!$%@? po całości, jeśli nic z tym nie zrobisz. Musisz go naprawdę nie lubić :)
Też kiedyś tak mówiłem
Wtedy wszystko "było nasze/wspólne i MI SIE NALEŻY". ;)
O A to obrączka ja zaplodnila czy Ty?