[D.....r]

Podążanie pasjami to jest strzał w stopę w kontaktach z różowymi, jeżeli masz zainteresowania, które są postrzegane jako nerdowskie (typu historia, modelarstwo, elektronika czy gry komputerowe [zawodowi gracze itp]). W moim przypadku, to co najmniej 2 całkiem udane randki z #tinder zakończyły się, gdy ona zapytała mnie o gust muzyczny (a ja słucham praktycznie tylko marszy), chociaż one i tak zdążyły mnie już zfriendzonować...

Natomiast "ciekawe" zainteresowania to jest motoryzacja, sporty ekstremalne, siłownia, rozwój osobisty czy inne gówno, dostarczające adrenaliny lub wykrzywiające obraz rzeczywistości (czyli po prostu prymitywne zabawy).
#przegryw #tfwnogf #stulejacontent

[Zelber]

@Der_Deutscher_Kaiser:
Jako człowiek łączący w sobie zainteresowanie zarówno "nerdowskie" jak i "ekstremalne" mogę to tylko podsumować dwoma słowami: "gówno prawda" ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)

[KatpissNeverclean]

@Der_Deutscher_Kaiser: jak to "słucham praktycznie tylko marszy"? A polonezy, walce, polki i inne tego typu rzeczy lubiane przez niemieckich cesarzy? XD

[D.....r]

@KatpissNeverclean: nie lubię muzyki tanecznej bo nie umiem tańczyć

[D.....r]

@eschatoestetyzm: nie ma co się oszukiwać, prawie każda różowa jest wyjątkowo prymitywna

[Solstafir]

@: Poprawne zainteresowania to podróże po świecie (masz kasę i będziesz ją też brał) oraz sporty walki (jesteś wysportowany i wszystkim spuścisz #!$%@?).

Ogólnie to mają być zainteresowania z których ona ma jakiś korzyść.
To kompletny kit że laski lubią facetów z zainteresowaniami czy pasjami. A najgorsze co może być to pasja która zżera duży pieniędzy, bo pieniądze pójdą na twoją pasję a nie jej. No chyba że może być wspólna (jak