Wpis z mikrobloga

@Birbirgo13
@Kacorek
Jechaliśmy ostatnio z korpo 7h w jedną stronę na 2 dni atrakcji przeplatanych ze spotkaniami działowymi z partnerami i z 10 minut od ruszenia spod biura już się lała wódka xD to chyba normalne
@Kacorek pita była jakaś truskawkowka, ajsowka, potem lycha a na koniec pieprzówka bez popity xD a no i w sumie potem jak się skończyło wszystko co dobre to jeszcze wisniowa Soplica ale to była pomyłka, strasznie słodkie gówno