@fi9o: ja jeszcze trochę pozbieram, żeby bardziej poznać swoje preferencje i zobaczyć parę zegarków. Za kilka lat pewnie będę już konkretyzować i redukować :)
@Shegis: tez sie przymierzam do kupna jakiegos wiekszego pudla. Mialem lekkie obawy czy w takim pionowym beda sie dobrze trzymac, szczegolnie te ciezsze. Ale widze, ze chyba nie ma problemu?
Jak oceniasz przydatnosc rotomatu? Mam niby jeden na dwie sztuki, ale zauwazylem, ze i tak poprawiam godzine jak cos z niego zdejmuje. Mam wrazenie, ze poki nie mam grand complication to to sie troche mija z celem...
@m_bielawski: U mnie rotomat służy głównie w przypadku zegarków z day date, bo nie chce mi ię korygować samemu. Dlatego lubię np mój laco, bo nie ma żadnego datownika. ;)
@Shegis: Nie chcesz sprzedać tego Glycine Combat Classic? xD daje luma radę w tym Glycine w ogóle?
Szanuje za podejście, ja tez szukam swojego gustu wciąż. Z tym, ze zawtrzymalem się na 8 sztukach w posiadaniu i próbuje tym rotować, choć trochę brakuje mi już pomysłów, bo nie chce niczego sprzedawać póki co... może trochę rozszzerze te ilosc jednak?
@m_bielawski: Dla mnie jedynym upierdliwym zegarkiem do ustawiania jest Orient Sun and Moon ze względu na manualne przestawianie dnia tygodnia oraz brak dokręcania.
Z jednej strony fajnie bo masz kilka zegarków gotowości, bierzesz i idziesz. A z drugiej, 8 szt. w pełnej gotowości to sporo. Żeby się nie rozdrabniać w kilka mniejszych opakowań kupiłem jedno, kompaktowe na ścianę.
Co do trzymania zegarków - w najtańszych pudłach jest to bardzo słabo spasowane.
@whst: za te 40k to bym juz submarinera bral. prawdziwy zegarek, ktory mozna pozostawic w spadku swojemu potomnemu, a nie te zegarki ze zdjecia, ktore beda warte tyle samo co puszka starych gwozdzi i nakretek xD
@no_clue: Ty wolałbyś posiadać jednego Submarinera, ale inna osoba może preferować posiadanie wielu modeli, które można codziennie zmieniać, dopasowywać do ubioru i sytuacji. Co z tego, że taka osoba będzie miała jeden drogi zegarek, skoro znudzi się jej po pół roku noszenia?
W komentarzu rotomat.
#zegarki
Jak oceniasz przydatnosc rotomatu? Mam niby jeden na dwie sztuki, ale zauwazylem, ze i tak poprawiam godzine jak cos z niego zdejmuje. Mam wrazenie, ze poki nie mam grand complication to to sie troche mija z celem...
Szanuje za podejście, ja tez szukam swojego gustu wciąż. Z tym, ze zawtrzymalem się na 8 sztukach w posiadaniu i próbuje tym rotować, choć trochę brakuje mi już pomysłów, bo nie chce niczego sprzedawać póki co... może trochę rozszzerze te ilosc jednak?
Z jednej strony fajnie bo masz kilka zegarków gotowości, bierzesz i idziesz. A z drugiej, 8 szt. w pełnej gotowości to sporo. Żeby się nie rozdrabniać w kilka mniejszych opakowań kupiłem jedno, kompaktowe na ścianę.
Co do trzymania zegarków - w najtańszych pudłach jest to bardzo słabo spasowane.
@Shegis: ogólnie doceniam gust, dużą część z tych modeli widziałbym w swojej kolekcji (a część już mam) ;)