Wpis z mikrobloga

Włos jeży się na głowie:

PiS kopiuje rozwiązania i strategie, które z sukcesem zostały zastosowane wcześniej w Rosji. Weźmy choćby kwestie światopoglądowe. Cała ta ofensywa wymierzona w imigrantów, a ostatnio w osoby LGBT, wcześniej została z sukcesem przeprowadzona na Wschodzie. Nawet wykonawców PiS ma podobnych. To nie tylko młodzi nacjonaliści, ale też środowiska kibicowskie.

Przy okazji rząd istotnie osłabił Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego, a w raz z nią polski kontrwywiad, który powinien przeciwdziałać rosyjskiej ingerencji. Korki od szampana powinny na Kremlu strzelać każdego 25 października, dla uczczenia tej zmiany władzy w Polsce. Sądzę, że wiele osób po rosyjskiej i polskiej stronie zostało za to wynagrodzonych.

To znaczy?

Rosjanie lubią o takich akcjach mówić w kategoriach biznesowych. Dla nich to jest po prostu projekt, który powstał w Moskwie, ale został zrealizowany tutaj, polskimi rękami.

PiS jest niezainteresowane dotykaniem jej (afery taśmowej). Z dwóch powodów. Po pierwsze, gdyby rozpoczęto śledztwo, istnieje ryzyko odkrycia tego, że ludzie PiS-u byli zaangażowani w operację. Po drugie, jeśli udałoby się dojść do Rosjan, to odpowiedź Kremla byłaby dla PiS-u druzgocąca.

To znaczy?

Afera podkarpacka z jej głównym wątkiem seksualnym pokazuje, że Rosjanie zbierają kompromaty na przedstawicieli różnych stron polskiej sceny politycznej. PiS woli siedzieć cicho i chce to przeczekać. Nie ma tutaj jednego decydującego dowodu: nagrania, zdjęcia – więc temat schodzi z pierwszych stron gazet. Jest za to dość wyraźnie widoczna ścieżka, która prowadzi z Polski do Rosji.

https://www.wykop.pl/link/5157287/rosjanie-wplywaja-na-wybory-w-polsce/