Wpis z mikrobloga

#programista15k #automatyka #utrzymanieruchu #plc #sql

Zaczęło się jak miałem 19 lat, od razu po technikum poszedłem do pracy na utrzymaniu ruchu #pensjaminimalna. Po trochę ponad roku zdobyłem obycia z ludźmi z produkcji i z maszynami. Później przeteleportowałem się do pracy w firmie zajmującej się automatyką przemysłową - integratorska. Pensja na początek bez szaleństw jednak po 3 latach i kilku podwyżkach przebilem średnia krajową prawie dwukrotnie. W międzyczasie rozpocząłem studia AiR. Im więcej zarabiałem tym mniejsza waga przykładana do studiów. Teraz zostałem skreślony z listy studentów. Po rozmowach z dziekanatem mam możliwość kontynuować studia, ale zastanawiam się czy warto. Mam duże wątpliwości co do tego czy nie jest to strata czasu i pieniędzy. Z jednej strony chciałbym się ciągle rozwijać, z drugiej niekoniecznie uważam, że studia=rozwój. Co o tym sądzicie drodzy mircy?
  • 22
Z jednej strony chciałbym się ciągle rozwijać, z drugiej niekoniecznie uważam, że studia=rozwój.


@automatykwformie: na twoim poziomie to strata czasu. Ogarnąłeś temat bez nich, poradzisz sobie i dalej. Lepiej poświęć czas na szkolenia i targi.
Jeżeli planujesz emigrację poza UE w swoim życiu to wyższe studia dają Ci spore fory.
A tak poza tym to zależy od branży, myślę, że w Twoim przypadku możesz w końcu trafić na sufit wynikający z braku papierka. Pytanie czy warto iść w coś co robisz w robocie i się na tym znasz, czy lepiej zrobić jakiegoś inżyniera/licencjata z czegoś co może kiedyś Ci się przydać by zarabiać jeszcze lepsze pieniążki (
@automatykwformie: jeżeli masz tyle samodyscypliny, aby przeczytać specjalistyczne książki oraz np. masz dostęp do profesjonalnych narzędzi/oprogramowania (licencje na profesjonalny software dla studentów są za free), to możesz olać studia.

Największa wartość z czasów studenckich pochodzi z organizacji studenckich i kół naukowych, czyli wszystkiego co jest dostępne w czasie między i po wykładach, ale wyłącznie dostępne dla studentów.

Takie koła naukowe/organizacje mają dostęp do maszyn CNC i innych ciekawych warsztatów/laboratoriów/rzeczy.
@automatykwformie:
Wiedzy na studiach zdobędziesz niewiele. Problem możesz mieć przy zmianie pracy - w niektórych większych korpo możesz być z góry skreślony przez panie z HRu, a to właśnie przez nie najczęściej trzeba się przebić zanim pójdzie się na rozmowę z kimś technicznym. Zrób studia najmniejszym kosztem jak się da, na samych trójkach byle mieć papier.
@golabek właśnie zastanawiam się jakiej maści to może być sufit. Pracuje w małej firmie, mam jakieś własne tematy zastanawiam się nad tym jak wyskalować ten biznes. Nie mam chęci iść do korpo i piąć się po szczeblach wyimaginowanej drabiny.

Co prawda nie jestem patriotą, ale nie zamierzam wyjeżdżać za granicę. Tutaj mam rodzinę, przyjaciół znajomych i życie na fajnym poziomie.

@Razgal do Ciebie również
@automatykwformie jeżeli Twoją przyszłość widzisz we własnej działalności/zarządzaniu zespołem to zdecydowaniem papierek z AiR nic Ci nie da, a dobrych studiów z zarządzania niestety raczej w Polsce nie znajdziesz ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@automatykwformie: chociaż stopień inżyniera żebyś miał, bo wtedy to już jest "wykształcenie wyższe" do wpisania w CV :P

Czy też na liście wyborczej kandydata na posła :P
Osoby po technikum mają wpisany "technik ..." w zależności czego technikami są, co też mimo wszystko dobrze i dumnie brzmi - lepiej niż wykształcenie średnie.
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Androo: mój drogi, uruchomiłem nie jedna fabrykę, i nie jedną branżę dotknąłem. Zgadnij proszę ile razy użyłem matematyki wyższej, czy wiedzy wyciągniętej tylko z studiów? Ani razu. Praktyka, internet, praktyka, internet, praktyka.
Internet - manuale, tutoriale, user guide, fora, spreadsheet, datasheet, rzadko książki techniczne, często na obiekcie jest technolog który daje ci wytyczne do procesu i to jego, a nie literatury musisz się słuchać, nawet jeśli nie ma racji....
Studia dla
@analfabeta1993: A kto powiedział że studia przygotowują do pracy w przemyśle? Nie przygotowują bo nie muszą, taka jest różnica. Ciekawe rzeczy to są może na podyplomówkach dopiero. Ja pisałem całkowicie o czymś innym.