Wpis z mikrobloga

Marlena pewnie ćwiczyła już podpis z nazwiskiem Seweryna, a Baseniarz może ją niemile zaskoczyć w następnym odcinku. "Tak, byłaś moją faworytką, coś zaiskrzyło, ale... [wolę schabowe z piersi kurczaka Diany niż myśleć o twoich planach desperackiego zapełnienia mojego gospodarstwa 500 plusami"] Na przykład. Seweryn, ocknij się, krowa z poprzedniego odcinka już się na Cygance poznała :D
#rolnikszukazony
  • 2