Wpis z mikrobloga

#cineqemigruje

No ema Mirki.

Prawie nic się u mnie nie dzieje.

#cineqodlicza 3 dni, dzisiaj tyra niesamowita. Przeglądam oferty, nic dla mnie nie ma, no ale się nie załamuję.

Wczoraj sobie pyknąłem do Hyde Parku dla relaksu, a wcześniej na dzielnicę 'odjechanych' ludzi (steam punktów, metali, tych zajaranych robotami itp.) Był to ogromny targ z rzeczami dla nich + cała masa junk food.

Prawdziwa gratka dla dziwnych ludzi, bo można było kupić tam wszystko, czego te niszowe subkultury potrzebują, typu glany prawie do kolan, sukienki jakby żywcem wyjęte z tagów nsfw, smycze, rzeczy z kolcami itp. Był też sexshop, ale nie można było tam robić zdjęć. Naprawdę ludzie mają dziwne upodobania. ( ͡º ͜ʖ͡º)

Jako, że nie jadłem jeszcze typowego fast fooda postanowiłem coś spróbować. Niestety pomimo, że sprawdziłem z 20+ lokali, w każdym było mięso halal. Jako, że nie jestem zwolennikiem tego typu uboju, darowałem sobie jedzenie. Przynajmniej nie pójdzie mi w brzuch. ( ͡ ͜ʖ ͡) Aczkolwiek nadal jestem w szoku, że nigdzie nie było normalnego mięsa, nawet w budce z meksykańskim jedzeniem. No cóż, takie to czasy.

A i zapamiętajcie Mirki te szlaczki nad napisem Halal, tak się to pisze to arabsku. Niektórzy są cwani i tylko tak piszą, a normalny człowiek potem je te halale. ( ͡° ʖ̯ ͡°) #halal

Dzisiaj pozdrawiam Anię, która dojeżdża tu za 2 dni.
Cineczeq - #cineqemigruje  

No ema Mirki.

Prawie nic się u mnie nie dzieje.

#cineq...

źródło: comment_37j6mU1h0laCiQGQsYbvji5A9z5hC8Oi.jpg

Pobierz
  • 9