Wpis z mikrobloga

@doges: Pewnie, zero prawdy, aż sam bohater się przyznaje:

Jestem singlem, próbuję sobie jakoś życie ułożyć – mówi nam poseł. – Niczego złego nie robiłem. Przyznaję, płaciłem za spotkania z tą kobietą. Uiszczałem opłatę, bo ja nie chcę nikogo krzywdzić. Nie chcę się żenić, nikomu nie obiecywałem małżeństwa. Nie dam się szantażować, niczego złego nie zrobiłem – dodaje.


Następnym razem przynajmniej przeczytaj artykuł.
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Kempes: Płaca za usługi seksualne to najwyższy stopień szacunku do kobiet, mądry człowiek z tego pana. Zaniechał konserwatywnych wartości jak np. bicie żony i zamiast zatruwać życie jakiejś kobiecie po prostu korzysta z usług seksualnych prostytutek, brawo
@Kempes:

W zbliżających się wyborach Raczak kandyduje z listy PiS w okręgu gdańskim. Jego hasło brzmi „Pierwszy dla zdrowia, ostatni na liście”. Deklaruje się jako głęboko religijny katolik, w swoich materiałach wyborczych zamieszczał fotografię z audiencji u Jana Pawła II.
@Kempes: gość jest wdowcem, mógł sobie robić co mu się podoba bo nie krzywdził tym nikogo. Jest szantażowany, więc jako ofiara przestępstwa zgłosił się na policję. No faktycznie potężna afera polityczno-obyczajowa xD
@kidnice tu raczej chodzi o hipokryzje, a nie krytykę chodzenia do prostytutki. Kreowanie swojego wizerunku na konserwatyste katolika, żeby później łamać katolickie zasady, bo jednak chce się spuscic z krzyża. Taki obraz wielkich katolikow. W sobote prostytutki, w niedzielę msza z komunią.