Z ciekawości chciałem sobie poszukać samochodów na olx po różnych słowach kluczowych.
Najpierw zacząłem od słowa "olej" Z jednego województwa jest mnóstwo ogłoszeniem gdzie w samym tytule ludzie podając że auto ma nowy/świeży olej i to nawet w autach za ponad 20K. No tak olej kosztuje około 100-150zł. Halyna.. bierem ten samochód za 20 bo ma nowy olej XD
Druga fraza to "mężczyzna" Często można było spotkać się z informacją auto użytkowane przez kobietę co raczej odstrasza, z racji na niską wiedzę techniczną, jak prawidłowo eksploatować auto. Jeździ jeździ i na to patrzy większość kobiet. Gdzie koszta aby doprowadzić takie auto do porządku raczej nie mają już uzasadnienia ekonomicznego. Tak samo gwarantem nie jest to że takie auta są zadbane wizualnie. Spotkyłem się z przypadkie gdzie w aucie od kobiety, burdel na 102, smród stęchlizny czy mówienie że muszę posprzątać przez pół roku :D Ale w całej polsce znalazło się 58 ogłoszeń, które w opisie zawierają że użytkownikiem był mężczyzna :)
Szukałem też aut używając frazy "powód" Myśląc że może znajdę jakieś ciekawe tłumaczenia osób dlaczego chcą się pozbyć auta, ale nic dużego nie znalazłem, najczęściej zmiana na większy, nowszy, wyjazd za granicę, czy problemy zdrowotne. Hint.. nie musicie pisać dlaczego sprzedajcie auto. Raczej takie osoby myślą, że jak sprzedają to pewnie jest coś zepsute i podają jakiś powód aby uwiarygodnić że jest to dobre ogłoszenie, ale z reguły ma to efekt odwrotny do zamierzonego.
Jedyne co było "ciekawszego" to - " Poloneza sprzedaje z powodu braku czasu na jego utrzymanie. " XD - "Polecam sprzedaż z powodów prywatnych" XD - "cena okazują z powodu krutkiego OC" - nie cena nie jest okazyjna.
Tudzież zmęczona życiem skoda felicja wystawiona za 600zł gdzie OC kończy się za tydzień i ktoś pisze że sprzedaje pilnie z powodu wyjazdu.. człowieku zezłomuj to. S(z)koda było wydawać 25zł za zamieszczenie ogłoszenia.
Focus jedyneczka za 1000zł, ale tutaj uczciwie napisane i nie ma się do czego przeczepić.. auto zgubiło olej, nie wie z jakiego powodu bo nie sprawdzał i nie jeździ. Nie przeszło też przeglądu ze względu na spaliny, a jak motor do remontu to wiadomo... i jeszcze ubezpieczenie za miesiąc koniec. Dodał, ze jak nikt nie kupi to złomuje. No wszystko ok. Czyli jednak gdzieś na jakiś stacjach sprawdzają spaliny. kilkanaście lat robię przeglądy różnych aut i nigdy nie sprawdzano mi spalin.
Lecimy dalej "córka" 61 ogłoszeń
- "Auto sprzedaję bo córka daje mi swoje auto duże, drogie. " XD dobre.. musiał się pochwalić. Corsa B za 2.8K
- "sprzedaję ponieważ kupiłem córce ale córka zrezygnowała z prawo jazdy bo była świadkiem wypadku śmiertelnego i powiedziała że ma to w d...e,"
"chore"
- Dostałem wiele wiadomości ze cena za to auto jest chora ale i wylicza co wymienił.. Mały hint.. To tak nie działa.
"kryzys" - Auto idealne na kryzys wieku średniego. Udostępmniam sprawdzenie stanu technicznego w dowolna niedziele pod dowolnym kościołem ale tylko z kobietą ;). Cudzą lub własną.
- Oferuję Maserati Biturbo 222 Lek na kryzys, który okazuje się być narkotykiem...
- Dlaczego sprzedaję skoro tak go doinwestowałem? Zbliża się kryzys wieku średniego... pora na coś innego.
Najpierw zacząłem od słowa "olej"
Z jednego województwa jest mnóstwo ogłoszeniem gdzie w samym tytule ludzie podając że auto ma nowy/świeży olej i to nawet w autach za ponad 20K.
No tak olej kosztuje około 100-150zł. Halyna.. bierem ten samochód za 20 bo ma nowy olej XD
Druga fraza to "mężczyzna"
Często można było spotkać się z informacją auto użytkowane przez kobietę co raczej odstrasza, z racji na niską wiedzę techniczną, jak prawidłowo eksploatować auto. Jeździ jeździ i na to patrzy większość kobiet. Gdzie koszta aby doprowadzić takie auto do porządku raczej nie mają już uzasadnienia ekonomicznego. Tak samo gwarantem nie jest to że takie auta są zadbane wizualnie. Spotkyłem się z przypadkie gdzie w aucie od kobiety, burdel na 102, smród stęchlizny czy mówienie że muszę posprzątać przez pół roku :D Ale w całej polsce znalazło się 58 ogłoszeń, które w opisie zawierają że użytkownikiem był mężczyzna :)
Szukałem też aut używając frazy "powód" Myśląc że może znajdę jakieś ciekawe tłumaczenia osób dlaczego chcą się pozbyć auta, ale nic dużego nie znalazłem, najczęściej zmiana na większy, nowszy, wyjazd za granicę, czy problemy zdrowotne.
Hint.. nie musicie pisać dlaczego sprzedajcie auto. Raczej takie osoby myślą, że jak sprzedają to pewnie jest coś zepsute i podają jakiś powód aby uwiarygodnić że jest to dobre ogłoszenie, ale z reguły ma to efekt odwrotny do zamierzonego.
Jedyne co było "ciekawszego" to
- " Poloneza sprzedaje z powodu braku czasu na jego utrzymanie. " XD
- "Polecam sprzedaż z powodów prywatnych" XD
- "cena okazują z powodu krutkiego OC" - nie cena nie jest okazyjna.
Tudzież zmęczona życiem skoda felicja wystawiona za 600zł gdzie OC kończy się za tydzień i ktoś pisze że sprzedaje pilnie z powodu wyjazdu.. człowieku zezłomuj to. S(z)koda było wydawać 25zł za zamieszczenie ogłoszenia.
Focus jedyneczka za 1000zł, ale tutaj uczciwie napisane i nie ma się do czego przeczepić.. auto zgubiło olej, nie wie z jakiego powodu bo nie sprawdzał i nie jeździ. Nie przeszło też przeglądu ze względu na spaliny, a jak motor do remontu to wiadomo... i jeszcze ubezpieczenie za miesiąc koniec. Dodał, ze jak nikt nie kupi to złomuje. No wszystko ok.
Czyli jednak gdzieś na jakiś stacjach sprawdzają spaliny. kilkanaście lat robię przeglądy różnych aut i nigdy nie sprawdzano mi spalin.
Lecimy dalej "córka" 61 ogłoszeń
- "Auto sprzedaję bo córka daje mi swoje auto duże, drogie. " XD dobre.. musiał się pochwalić. Corsa B za 2.8K
- "sprzedaję ponieważ kupiłem córce ale córka zrezygnowała z prawo jazdy bo była świadkiem wypadku śmiertelnego i powiedziała że ma to w d...e,"
"chore"
- Dostałem wiele wiadomości ze cena za to auto jest chora ale i wylicza co wymienił.. Mały hint.. To tak nie działa.
"kryzys"
- Auto idealne na kryzys wieku średniego. Udostępmniam sprawdzenie stanu technicznego w dowolna niedziele pod dowolnym kościołem ale tylko z kobietą ;). Cudzą lub własną.
- Oferuję Maserati Biturbo 222
Lek na kryzys, który okazuje się być narkotykiem...
- Dlaczego sprzedaję skoro tak go doinwestowałem? Zbliża się kryzys wieku średniego... pora na coś innego.
#motoryzacja