[S.....r]

@Kordian_ziom: uważaj na @anonymous_derp:
Gość #!$%@? głupoty. wciska kity o zwolnionym metabolizmie oraz o tym, że nie da się okreslić zapotrzebowania na tyle by móc rozwijać sylwetkę. Przykładem szurostwa dietetycznego, które prezentuje m.in tego gośc jest @NooB1980, typ tak samo nie liczy kalorii, je co lubi i odchudza się od od 1990 i nadal jest zalany. Natomiast miliony ludzi na świecie nie ma problemu by jeśc co się lubi, wrzucić to w kalkulator trzymać się prostych liczb i wszystko wychodzi. A czy te liczby będą prawdziwe, kogo to obchodzi, skoro efekty widać.

Bzdury o insulinie też olej.
Osobny wpis bo za wytknięcie mu, że rozpowszechnia szamanizmy, dał mi bana. Pozdrawiam odwagę kolegi z tego miejsca serdecznie :)
#dieta

[Kordian_ziom]

@Skogyr: Spoko, traktuję to raczej jako ciekawostkę, bo sam już trochę poczytałem, wyrobiłem sylwetkę dzięki temu i tak łatwo zdania nie zmienię ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Kordian_ziom]

@Skogyr: Uściślijmy: dzięki liczeniu kalorii, a nie jedzeniu wątróbki xD

[S.....r]

@Kordian_ziom: Dokładnie, u niego też te kalorie mają znaczenie, żadna tuczaca insulina(jak jesteś w deficycie to naeet mając wybitna insulinoopornosc nie jesteś w stanie odkładać tkanki tłuszczowej, #!$%@? jak można takie pierdoły pisać) , proporcje kwasów tłuszczowych i inne brednie. Pisałem o tym już, u niego cały myk polega na tym, że wyeliminował z diety w #!$%@? produktów stąd jego możliwości są ograniczone co do doboru jedzenia, drugim czynnikiem jest stosowanie