Wpis z mikrobloga

@anonymous_derp: Jak widać większość ma odmienne zdanie, ale spoko, ja tego nie jem ;) Zastanawia mnie natomiast coś innego - czytam Twoje posty i mam wrażenie, że robiąc badania krwi, opisując wpływ Twojej diety na zdrowie, odpowiadając na różne pytania etc. starasz się zachęcić ludzi do keto / karni / lowcarb, a jednocześnie posiłki przygotowujesz tak, żeby ludzi zniechęcić. Gdzie tu sens, gdzie logika?

(°°
@ElCiesiel: Dobre spostrzeżenie. Faktycznie, propaguję powrót do diety (w miarę możliwości) przedrolniczej, na podstawach zdrowotnych. Reszta to skutek a) wrodzonej skłonności do ascetyzmu, b) "all publicity is good publicity" oraz c) znalezienia nieprzesyconej niszy.

Jeśli ktoś chce ładnie wyglądające keto-potrawy, to ma @chixi i @BarkaMleczna na samym wykopie, a i zdarzają się inni hobbyści nieregularnie postujący coś co przyrządzili. W tej niszy działa całe mnóstwo (relatywnie do rozmiaru społeczności niskowęglowodanowej) osób,
@anonymous_derp: dzięki za dobre słowo, chociaż ja też nie potrafię robić zdjęć, ale moje potrawy na żywo wyglądają całkiem nieźle! Kiedy już się zdecyduję na carni eksperyment, to właśnie jednym z moich celów na tej diecie będzie pokazanie, że talerz nie musi wyglądać obrzydliwie :D Najbardziej intensywne food porn to właśnie mięso (steki, bekon, mostek, oesu), więc to nie tak, że się nie da.
@anonymous_derp: Czyli jednak jakaś tam logika w tym jest. Rób dalej swoje (codzienny marynowany filet śledziowy jest dla mnie przypominajką o wkomponowaniu w dietę ryb, za którymi nigdy specjalnie nie przepadałem) ale przemieszanie mięsa na patelni czy nieco delikatniejsze zdjęcie z niej jakiej sadzonych, tak by się nie rozleciały, by cię nie zabiło. :)
@ElCiesiel: też liczę na to, że w końcu rozgniecie tę szynkę mieloną i może nawet mi ją zadedykuje (,)

Co do ryb, też za nimi nie przepadam i kupiłam sobie tran z wątroby dorsza, polecam takie rozwiązanie, zawsze to łatwy dostęp do Omega 3, bez gotowania!
@ElCiesiel: u mnie najlepiej przychodzi wędzona makrela w formie pasty z twarożkiem i cebulką, zresztą wrzucałam to już. I fakt, jestem dość wybredna, ale po tych paru miesiącach już mi się zmieniły smaki i zdecydowanie bardziej lubię mięso, nie muszę go ciągle czymś zagryzać. Ser wiele ułatwia :D
Ja przede wszystkim chciałbym wyrazić podziw do mielonego w kostce by @anonymous_derp. Próbowałem raz tak zrobić to mi się rozwaliło całe, nie wiem jak Ty to robisz XD

@BarkaMleczna: dobsz. jeśli tylko będzie coś wyjściowego to pokażę :D Ty też przymierzałaś się do carnivore, prawda?

Najbardziej intensywne food porn to właśnie mięso


wszystko może być świetnym food pornem jeśli tylko jest dobrze podane, nawet jakieś wegetariańskie trawy ( ͡°
Ja przede wszystkim chciałbym wyrazić podziw do mielonego w kostce by @anonymous_derp. Próbowałem raz tak zrobić to mi się rozwaliło całe, nie wiem jak Ty to robisz XD


@Matthei: Najłatwiej jest otworzyć pudełko, położyć łapę na mięsie, i odwrócić. Pudełko zdjąć, i odkleić papier przyklejony do mięsa.
@Matthei: Odwracam, ale wtedy już jest trochę spieczone, więc się nie rozwala. Kwestią istotną może być proporcja tłuszczu - jeśli jest bardzo tłuste, to tłuszcz wypłynie, robiąc dziury w strukturze, co by spowodowało dezintegrację.