Wpis z mikrobloga

@JakeKurtAcfino: nie masz na klatce różnicówki?
drzwiczki małe z numerem mieszkania Twojego?
Ja się przeraziłem podczas remontu nowego lokum ostatnio, korki wcisnięte prądu nie ma nigdzie.
myslalem że kabel przewierciłem czy #!$%@? a tu różnicówka na klatce.
@Ulvarin Prąd w mieszkaniu jest, na klatce wszystko gra, w domu mam dwa korki i żaden nie wyskoczył. Sprawdziłem teraz ten którego szukam i już go nie szukam, bo w drugim gnieździe działa, czyli problem nie leży w skrzynce na korytarzu i w bezpiecznikach w domu (°°
@JakeKurtAcfino: Skoro masz tylko 2 korki (bezpieczniki) i oświetlenie działa, to zakładam że masz jedną fazę i prąd do mieszkania dochodzi. Gniazdka elektryczne podłączone są pewnie przelotowo, czyli od bezpiecznika kabel poprowadzony jest do pierwszego gniazdka, potem od tego pierwszego idzie do drugiego , itd. Wygląda to mniej więcej tak. Więc jeśli nie wierciłeś nic w ścianie i nie przewierciłeś kabla, to pewnie gdzieś w którymś gniazdku coś nie łączy.