[JBFC]

I jak tu nie być rasistą XD
Zamawiałem wiele razy jedzenie z #ubereats #wolt #pysznepl, dowozili mi ukraincy, turkowie, hindusi, seby z polski, nigdy nie było problemu oprócz jednego razu jak seba powylewał mi sosy w chinczyku albo jeden młody ziomek nie potrafił mnie znaleźć i kręcił się w kółko 15 minut. Ale ok, taka praca, nigdy nie miałem z tym problemu.

Natomiast tego ostatniego dnia zamówiłem z Ubera i czekam. Patrze w apce, murzyn dostawca xd Myśle ok, zobaczymy.
Czekam. Czekam. Czekam. Nie ma jedzenia, nie ma telefonu. Już z 2h minęły. Nie ma nic. Schodzę na recepcje i pytam czy był czarnoskóry dżentelmen z jedzeniem do mnie XD Portier kiwa głową że tak, ale twierdził że podałem zły numer i zwinął się z jedzeniem XD Ale jak jak mam ten sam numer w apce cały czas i każdy dostawca na ten numer dzwoni i nie ma problemu. Sprawdziłem telefon, działa.

Z dostawcą zero kontaktu, nie dzwonił, oznaczył w apce że dostarczył jedzenie i tyle po nim było

Kontaktowałem się z Uberem, dzisiaj zrobili zwrot kasy(ponad 130 zł).

Mam nadzieję, że ziomek zjadł te burrito, bo 4 z 6 były z nawalonym dipem habanero co naprawde pali przełyk XDDDD