Wpis z mikrobloga

@alteron: w dupach się poprzewracało. Jasne, te dwa punkty to jakaś minimalna ilość, te co się miały nie dostać to się i tak nie dostaną, ale iluś tam facetów pewnie zostanie wygryzionych co byli na krawędzi „zaakceptowania”. I za co? Kolokwialnie rzecz ujmując, „za dziurę między nogami”? Wszelki takie sposoby wyrównywania są o kant dupy rozbić.

Przypadkiem w konstytucji nie ma jakiegoś zapisu o równości płci i możliwości uzyskiwania umiejętności, szkolenia,
@alteron: @Fang: @asunez: @tusk: @Skipi1111: jak ktoś już wcześniej w tym wątku na fejsie pisał xD przecież to jest śmieszne, kobiety dyskryminowane w zabiegach, to dodajmy im punkty. Tymczasem zawód jest tak sfeminizowany, że ciężko o jakiejkolwiek dyskryminacji kobiet mówić, raczej pozytywnej jak w tym poście...

Czekamy na parytet lekarek pediatrów jako zabiegowców i odwrotnie zabiegowców lekarzy jako pediatrów XD
@ewridejhardtrajning: nalezaloby zatem sprawdzic jaka jest proporcja kandydatow. Nastepnie czy byly prosby o wyjasnienie. Dodatkowe punkty przyznawane kobietom sa bezposrednio nad stwierdzeniem "zasad rownosci". Tu nie ma mowy o pomylce ale swiadomym działaniu. Swiadome działanie charakteryzuje się posiadaniem przyczyny oraz spodziewanego efektu.

No jakoś nie chce mi się wierzyć w faworyzowanie danej płci. Do czego miałoby to służyć? Nadszarpnięciu wiarygodności instytucji za 2pkt kobietom? bezsensu
@Fang: po prostu to ma robić za parytet... kobiet w zabiegówce jest mniej i to jest fakt, ale to dlatego że to często praca w pewnym sensie fizyczna, potrzeba siły i wytrzymałości

Interna/pediatria, to już raczej czysta diagnostyka, tu mężczyźni nie mają "przewagi" fizycznej, więc są totalnie zdominowani przez kobiety bo to strasznie sfeminizowany zawód w ostatnich latach - oczywiście się śmieję z tych 2pkt, bo takie coś jest totalnie bez
w dupach się poprzewracało. Jasne, te dwa punkty to jakaś minimalna ilość,


@asunez: no własnie nie, zobacz, że za sensowne rzeczy też są 2 punkty, i generalnie mało tych punktów w sumie można.
Tymczasem zawód jest tak sfeminizowany, że ciężko o jakiejkolwiek dyskryminacji kobiet mówić, raczej pozytywnej jak w tym poście...


@ewridejhardtrajning: Przewidywaliśmy to już lata temu, że zacznie się od "niedoreprezentowania", gdzie też jest to nieuzasadnione i nieuczciwe, a na koniec obejmie wszystkie dziedziny zycia.
@alteron: Czekam na takie rewelacje w specjalizacjach zdominowanych przez kobiety jak derma czy okulistyka. Choć czuje ze wtedy sprawa by była głośna na wszystkie media i nie tylko polskie odnośnie tego jak to w polszy się dyskryminuje kobiety