Wpis z mikrobloga

Niektórym to już całkiem #!$%@?ło u was na tagu xD #przegryw

Ja was zawsze broniłem, bo wierzyłem, że jest co bronić. Tym czasem naczelny serwerek discordowy dla przegrywów z tego tagu nazywa kogoś spermiarzem, bo uwaga:

- PISAŁ Z KOBIETĄ PRZEZ INTERNET I JĄ POLUBIŁ A ONA GO
- DOSTAŁ OD NIEJ ZDJĘCIA!!!

I oczywiście to wam wystarczy by wyzywać od spermiarzy a tę kobietę od #!$%@?.

Ja naprawdę uznaje termin spermiarz, uważam, że to faktyczny problem, tylko błagam nie róbcie z tego przypadkowej obelgi, która nie ma żadnego sensu, wy uprawiacie gwałt na niektórych terminach, przez co spłycacie ich prawdziwe znaczenie. Wam nie wstyd? Na tagu #przegryw szczególnie powinno wam zależeć by nie używać takich zagrywek, by pilnować terminologii i precyzji wyrażania się i nie dawać ludziom głupich i nieuzasadnionych łatek. Nie #!$%@? was, jak ktoś nawet nie czyta tego co napisaliście tylko kończy dyskusje na chwycie "JESTEŚ PO PROSTU P-R-Z-E-G-R-Y-W-E-M". Zawsze mi się wydawało, że walczymy z takimi emocjonalnymi bełkotami i niemerytorycznymi zagrywkami erystycznymi. Jak widać się myliłem. Ten tag jest przepełniony po prostu toksycznymi debilami, którzy już sami nie wiedzą co mówią

#zalesie #gorzkiezale #bekazpodludzi
  • 18
@Thachi: przyznam szczerze - jestem przegrywem, ale nie identyfikuję się z tym "ruchem". Ogólnie od nastolatkości miałem kłopot z różowymi - wada wymowy, okulary - aż pod sam koniec LO stwierdziłem, że kilku się nawet podobam. Później było lepiej, bardzo lepiej. Później się #!$%@?ło i obecnie już nawet nie podrywam różowych (czasami sobie myślę, że część z nich na serio woli dildo od kolesia). Mam to w d. Wychodzę tylko do
@Thachi: niegdyś przegryw były super ruchem, było sporo wsparcia i szczerych rozmów, pisano o swoich próbach wyjścia z przegrywu, można było liczyć na wsparcie i kibicowanie. Normicy dający protipy byli szanowani i doceniano ich starania.
Mogłeś mieć kumpli, być w friendzonie i wciąż identyfikować się jako przegryw.
A teraz? OOO INCEL, WON Z TAGU NORMIKU
Obecnie jedynym, akceptowalnym modelem przegrywa jest spierdoks bez wykształcenia, z zakolami, mordą 0/10, nie mający znajomych