Wpis z mikrobloga

@Budwajzer: nie no, aż do Wrocławia to mi się nie chce jechać, w Krakowie ostatni raz widziałem taką manualną operację paręnaście lat temu i nie jest to na tyle fascynujące :P. Chociaż ponoć czasem się zdarza że trzeba ręcznie, z tego co mówił znajomy motorniczy.
@Denali: wierzę :D też ciężko mi się wypowiadać na ile realnie jest to powszechne, bo 10+ lat temu jeździłem tramwajami do szkoły i zdarzało się że coś nie działało i goście ręcznie szturchali szyny. Głównie jak szły mrozy. Wrocław po prostu wykluczył możliwość że elektryczna zwrotnica przestanie działać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@prostychlopak: naprawdę nigdy nie zaglądałeś na pulpit motorniczego? To działa tak, że najpierw musi przekręcić taki jakby plastikowy wihajsterek lewo/środek/prawo (jak kluczyk na tryby), a potem na skrzyżowaniu najczęściej radiowo łączy się ze zwrotnicą co się przestawia.
Teraz praktycznie nad każdą zwrotnicą jest pod liniami napięcia taki ekranik z migającą strzałką na który kierunek jest przestawiona. Czasami jakiś moduł się uszkodzi, zakłócenia, remont albo niemodernizowane skrzyżowanie i wtedy przestawia zwrotnicę tą