Wpis z mikrobloga

Bycie uprzejmym i miłym ma wartość tylko jeżeli byłbyś w stanie daną osobę werbalnie lub fizycznie zmieść z planszy gdybyś tylko tego chciał. W przeciwnym razie, bycie miłym to zwykłe płaszczenie się.

Przykładowo, jeżeli nigdy nie zrobiłeś awantury w sklepie czy knajpie, to wszystkie twoje "dzień dobry" i "dziękuję" świadczą tylko o twojej uległości wobec kelnera, co jest żałosne.

Jeśli uważasz się za dobrego słuchacza, a nigdy nikogo nie zgasiłeś w trakcie jego monologu, to jesteś dupą, nie słuchaczem.

Jeśli jesteś miły dla laski, a nigdy nie wygarnąłeś jej za niewłaściwe zachowanie, to nie dziw się że rucha chada na boku.

#przegryw #takjest #takaprawda #psychologia #logikaniebieskichpaskow
  • 9
Przykładowo, jeżeli nigdy nie zrobiłeś awantury w sklepie czy knajpie, to wszystkie twoje "dzień dobry" i "dziękuję" świadczą tylko o twojej uległości wobec kelnera, co jest żałosne.


@fizol-umyslowy27k: To jest to co kiedys zauważyłem stojąc w kolejce w żabce. Ja zawsze gadam te głupie "dzień dobry" "dziękuję" jak typowy beciarz podczas gdy chady i oskarki rzucają rozkazy typu "lm niebieskie" z wyrazna pogarda w glosie wobec sprzedawcy. Prawdziwy facet alfa nie
@fizol-umyslowy27k: nie, dzień dobry, dziękuję, pomachanie, kciuk w górę to są elementy dobrego wychowania i komunikacji niewerbalnej, świadczą, że żyjesz w społeczności a nie jesteś zafufanym w sobie bucem który boi się gębę otworzyć