[RozkalibrowanaTurbopompa]

Głóg z dziką różą nastawiony, ruszyła fermentacja mocno, w ciągu 10h wszystko podeszło do góry, pilnowałem żeby nie przytkało rurki bo rok temu niestety sufit był do malowania po incydencie xD
#winodomowejroboty

[KollA]

@RozkalibrowanaTurbopompa: Rurka jest dobra po pierwszym zlaniu, u mnie zwykle po 2 miesiącach, przedtem tylko mam kilka warstw gazy zamocowanej gumką, na przyszłość.

[Zawodowy_Janusz]

@KollA: @RozkalibrowanaTurbopompa: Pierwszą fermentację lepiej przeprowadzać w plastikowych fermentorach. Mocno to ułatwia życie i nie trzeba ani sufitu malować, ani się gazą bawić ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[KollA]

@Zawodowy_Janusz: Jak dla mnie możesz sobie nawet w kiblu fermentować.

[Zawodowy_Janusz]

@KollA: Skąd ten ton? Piszę o tym co polecam do ułatwienia sobie pracy. A jeśli można skorzystać z czegoś dobrego i sprawdzonego zamiast staroświeckich metod to warto ten pomysł podrzucić adeptom sztuki winiarstwa. Korzystać nie musisz.

[KollA]

@Zawodowy_Janusz: Każdy plastik zmienia smak wina, oczywiście jeśli ktoś posiada zmysł smaku.

[Zawodowy_Janusz]

@KollA: Nie polipropylen. Pojemniki są badane i atestowane na kontakt z alkoholem (w przeciwieństwie do innych tworzyw sztucznych). Poza tym nie piszę o trzymaniu tego wina miesiącami. Dyskusji w internecie było mnóstwo i obiektywnie różnic zbytnio nie stwierdzono. Jeśli znasz jakieś wyniki obiektywnych badań "klinicznych" to chętnie poczytam. Co kto lubi, znam takich co im herbata z kubka nie smakuje, musi być szklanka. Nie będziemy się teraz przerzucać subiektywnymi odczuciami.

[P.....m]

@Zawodowy_Janusz: Szkoda zachodu bo i tak nie przekonasz takich ludzi. Bimberek przeciez najlepszy na drozdzach babuni bo od zawsze tak robili i to ze smierdzi to przeciez dla nich zaleta bo wszystko co nowe to zle :)

[Zawodowy_Janusz]

@PyzaLivestream: Ano ( ͡° ͜ʖ ͡°)