Wpis z mikrobloga

@teh_m: Ale to on go pierwszy użył w kontekście arty, nieprawdaż? Gdyby nie istniało i sam by je wymyślił, to pewnie by się nie przyjęło, bo nie niosłoby ze sobą bagażu znaczeniowego, który zawiera - na tym polega ten niuans.
Ale to on go pierwszy użył w kontekście arty, nieprawdaż?


@yosemitesam: A co mnie obchodzi, kto i w jakim kontekście tego słowa użył? Ważne, że pasuje i działa. I to do tego stopnia, że jakiś zdziecinniały wykopowicz obrał sobie za cel obrażanie Bogu ducha winnego człowieka tylko za to, że tamten ośmielił się to słowo w takim znaczeniu rozpropagować.

Odpowiedz mi teraz szczerze: nie da się bez całego tego jadu z