Wpis z mikrobloga

@normal_user: zależy. Czasem admin pracuje z systamami ktore mozna w kazdej chwili wylaczyc, zaktualizowac, przekonfigurowac lub przynajmniej po 16:00, w czasie porannego parzenia kawy lub obiadu, a jak cos sie wywali w nocy to nic sie nie stanie jak poczeka do rana. Czasem jest odwrotnie i za dnia dotknac nie mozna, okna serwisowe tylko w srodku nocy i po wczesniejszym ustaleniu, a ewentualna awaria zatrzymuje biznes bez wzgledu na pore dnia
@normal_user: Wszystko też zalezy od teamu bo może się zdarzyć że cały team mówi że nie chce zmianowego czasu pracy nawet jak manager ciśnie, o to i wtedy jest miód malina. Wiem bo mam tak u siebie ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)
A piętro niżej ludzie się na wszystko zgadzają i robią na 3 zmiany z weekendami
@Lychguard zależy jak trzeba zostać dłużej to się zostaje dłużej. Chociaż teraz to większość się zdalnie robi, gorzej jak coś się wysypie podczas jakiegoś upgradu.
No i po 16 pod telefonem
wysypie podczas jakiegoś upgradu.


@korni007: dokładnie ale jak ma się dobrego managera to się szybko dzwoni i on załatwia pomoc i dzwoni do klienta, i bierze na klatę wszystko tylko że nie można jechać w #!$%@? bo to obu strony układ.
@normal_user ja jestem adminem 11 lat. Teraz to moja 4 firma. Był outsourcing, państwowa, obecnie korpo. Nigdy nie pracowałem na zmiany. Godziny zawsze start 6-8 i koniec 14-16. Jeśli już miałem dyżury, czyli musiałem być przy telefonie i zareagować zdalnie w ciągu godziny.