Wpis z mikrobloga

@NieRozumiemIronii: za godzinę będę wyjmował z suszarki to sprawdzę :) Nie zwracam na to uwagi ale raczej pachnie, zależy od intensywności proszku. Wrzucę Wam zdjęcie z filtra suszarki po dwóch suszeniach to się zdziwicie.
Sam nie mam suszarki, ale kiedyś miałem okazję prać i suszyć w pralkosuszarce, takiej porządnej Boscha. Niby fajnie, ale po wysuszeniu ubrania i tak nie były w 100% suche, nie dało się ich ani założyć, ani odłożyć do szafy, zbyt mokre i tak trzeba było na noc powiesić na tradycyjnej suszarce.
A rozważaleś pralkę + osuszacz powietrza z funkcja suszenia prania (Mysle, że za ok 1000PLN można względnie sensowny już kupić)? Wiadomo, że nie zejdzie tak szybko jak przy suszarce, ale będzie służyło też ciuchom, których nie można w szuszarce suszyć. Oprócz tego lepsze osuszacze również oczyszczają powietrze.