Wpis z mikrobloga

#szkola #takaprawda #literatura #oswiadczenie #ksiazki #edukacja #zalesie #przegryw
Kiedy byłem w liceum to lektury szkolne czytałem pi razy drzwi, wolałem czytać Władcę Pierścieni albo jakieś scfi (wciąż lubię i osobiście piszę książkę fantasy), ale teraz, kiedy mam 25 lat coś się we mnie obudziło i się zaczytuję. Niedawno skończyłem Faraona, teraz Lalka, a wkrótce pora na Sienkiewicza. W sumie to trochę żałuję, ah, żeby cofnąć czas i wrócić do czasów szkolnych, gdzie omawiano książki z pasją (mieliśmy świetną nauczycielkę). Kto teraz w tym wieku, zabiegany i zajęty znajdzie czas i ochotę na rozmowy o książce? Eh, starość. (,)
https://www.youtube.com/watch?v=Ql_96rrioik
  • 6
@Rabke:

Ja najgorzej miałem z Mickiewiczem i całym romantyzmem.


Niestety spora część polskiej literatury romantycznej jest naznaczona ideami wyzwoleńczymi, a to temat moim zdaniem bardzo trudny, sam w ogóle nie mogę się z nimi utożsamić. Wiersze Mickiewicza są świetne, Pana Tadeusza też da się czytać (bo to w zasadzie opowieść o przygodach osób mieszkających w Soplicowie), za to Dziadów, szczególnie części III czytać się nie da.

Niedawno skończyłem Faraona, teraz Lalka,