Wpis z mikrobloga

Jeśli chodzi o zwalnianie się z pracy to chyba zrobiłem to z hukiem. Uprzedzaliśmy że jeśli nie dostaniemy podwyżki bądź lepszych warunków współpracy to będziemy się zwalniać.
Szef do mnie zadzwonił dlaczego nie przyszedłem do pracy (tak pracuje w niedzielę) a ja szybko udzielając mu odpowiedzi
- leżę w wannie, pije sobie piwko i mam #!$%@? bo się zwalniam. Na to zdanie usłyszałem tylko krótkie "aha" łamiącym się głosem xD
#pracbaza #rzucamprace
  • 10