[Immun]

#opony #motoryzacja #samochody
Zakładać 10 letnie zimówki do osobówki czy kupić nówki?

[Heven]

@Immun: kup nówki a starymi napal w piecu żeby się nie zmarnowały

[S.....j]

@Immun: jak jeździsz tylko w niedzielę do kościoła to mogą być fabryczne dziesięcioletnie

[Atreyu]

@Immun: 10 letnie opony to już śmietnik, nawet jeżeli nie były używane

[pacmanek]

@Immun: parę lat temu kupiłem auto na 10 letnich oponach zimowych, właśnie była pora zimowa. Wiedziałem i liczyłem się z tym, że opony na śmietnik, ale jak pewnego ranka #!$%@?łem skrzyżowanie bokiem to tego samego dnia #!$%@?łem do Intercarsu, a potem wulkanizacji ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[t.....q]

@pacmanek Parę lat temu miałem stare polo na 20letnich zimówkach, przejezdziłem na tym trzy zimy (będzie jakieś 30-40kkm) i ani razu nie wpadłem w poślizg. Co nie zmienia faktu że gumy powyżej tych 5-7 lat powinny być wymienione na nowe.

[pacmanek]

@tomaszq: ja to zrobiłem 115 konnym Volvo, które waży 1400kg, więc możliwe, że to też miało duże znaczenie. Do tego wpadłem dosyć agresywnie na to skrzyżowanie. Jeżeli mała moc auta i bardzo spokojna jazda to ok, jakoś pojedzie, inaczej śmierć w oczach.

[t.....q]

@pacmanek #!$%@? skrzyżowania bokiem, i czasem pół ronda, ale to w pełni umyślnie. Dopóki jechałem rozsądnie to auto trakcji nie gubiło. Raz mi ktoś wyjechał to byłem w dupie trochę, gdyby nie wolny pas obok to bym #!$%@?ł, także tak czy siak nigdy wiecej opon starszych niż te 6-7 lat.