Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Hej mireczki muszę sie wam wyżalić () Otóż dowiedziałam ,się ,że mój były #niebieskipasek się żeni. I pewnie nie interesowałoby mnie to gdyby nie to ze bylam z nim 4 lata. Była to dla mnie najważniejsza osoba w życiu to z nią spędziłam najlepsze chwilę, robiłam wszystko by był szczęśliwy ,ale rok temu mała sprzeczka i po części moja głupota przechylila to ,że zerwalismy. Wracając, pamiętam że jedyną rzeczą którą zapragnęłam byśmy razem stanęli na ślubnym kobiercu i spędzili resztę życia razem... ale od początku mi mówił,że nie ma zamiaru sie oswiadczac i ,że to dla niego nie ma żadnego znaczenia ,również nie chciał mieć potomstwa. Zaakceptowałam to ,lecz jednak myślałem ,ze zrobi ten krok kiedyś. Ależ ja byłam głupia (,) Odkąd zerwalismy nie minął jeszcze rok a on oświadczył się swojej dziewczynie. On zakłada rodzinę a ja od roku nie mogę się pozbierać po nim ,dalej go kocham (,) Dalej nie mogę zrozumieć co ta dziewczyna miała czego ja nie miałam, gdybym mogła tylko odwrócić czas (,)

#zwiazki #logikaniebieskichpaskow #przegryw

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: [Wyjazdy dla maturzystów](https://st.pl/$xvynkdla)
  • 12
@AnonimoweMirkoWyznania

Zaakceptowałam to ,lecz jednak myślałem ,ze zrobi ten krok kiedyś.


Jak bym powiedział że nie lubię chodzić na basen, powiedziałabyś że ok. Dwa lata później zrywasz i jako powód mówisz "bo Ty nie chodzisz że mną nigdy na basen".

Szkoda strzelić ryja, nadajecie się tylko do jednego. Większości z was nie można traktować jak istoty rozumne.