Wpis z mikrobloga

Ja już mam swoje #postanowienianoworoczne
Jedno z nich jest już w trakcie realizacji. W ciągu 12 ostatnich tygodni schudłem 15 kg. Zostało 17 kg do mojej "standardowej" wagi, 67 kg. Lepiej już być skinny, niż skinnyfat. Gdy to się uda to wchodzimy na masówkę i robimy 80 kg. Co później z sylwetką? Tego nie wie nawet Bóg... Póki co muszę osiągnąć to.
Co do dalszych planów no to uciekam z Ubera, gdyż jest to praca godna niewolników w starożytnym Egipcie, a nie mnie. Poszukam czegoś związanego z kierunkiem studiów.
No i wreszcie - wypowiadam walkę zespołowi Aspergera! Przez 25 lat mojego życia ani razu nie wykazałem inicjatywy do żadnej kobiety, pomimo iż bardzo sporadycznie dostawałem oznaki zainteresowania. Miałem też blisko 100 par na tinderze, ale przez bycie nieśmiałym pisałem tylko z tymi co napisały pierwsze. Miałem też umówione spotkania ale w ostatnim momencie kasowałem parę ze strachu, że zrobię z siebie idiotę na spotkaniu. Wielu z Was wypominało mi, że nie jestem przez to prawdziwym przegrywem a jedynie mental-celem. Jestem AŻ mental-celem. Ale mimo wszystko łatwiej mi będzie poradzić sobie z Aspergerem niż niektórym z Was ze 167,5 cm wzrostu, hehe (185 cm here). Jeśli nie udadzą mi się moje zamiary utraty cnoty do moich urodzin (zaznaczone 12 lipca) to lecimy z #divyzwykopem Niezależnie od sposobu, zobaczę w końcu co to ten mityczny seks!
Jednakże utrata prawiczkowatości w "normalny sposób" nie będzie mogła zostać dokonana, bez wyrobienia social skilla. Dlatego mam zamiar wychodzić do klubów min. raz na tydzień. Tylko po to żeby oswoić się z tłumem i przestać być creepem. Nie będzie to łatwe szczególnie przez to, że nie mogę pić alkoholu do 4 maja. Stare postanowienie, z początku wejścia na dietę. Obiecałem sobie, że nie będę pił 33 tygodnie - Od taka liczba mi wpadła do głowy. Póki co, jest dobrze. Gdy się nie pije, to utrzymanie diety nie jest dla mnie trudne. W ogóle mi się nie chce jeść bez alkoholu.
Pisze to , żeby nikt mi nie zarzucił, że blackpill jest to tylko i wyłącznie promowanie defetyzmu w czystej postaci!
Trzymajcie za mnie kciuki, Wykopki. A Wy co sobie obiecacie w tym roku?
#przegryw #wygryw #wychodzimyzprzegrywu #rozwojosobisty #rozwojosobistyznormikami ##!$%@? #asperger #fobiaspoleczna
B.....W - Ja już mam swoje #postanowienianoworoczne
Jedno z nich jest już w trakcie ...

źródło: comment_5Cj6GpznjAZIlUrEYK18BRfF0zGcNV9V.jpg

Pobierz
  • 36
@Blackpill_RAW wytrwałości, brzmi dobrze, może poza tym klubem co tydzień.
Rok temu udało mi się schudnąć 20 kilo (68->48) i sprzedam Ci ciekawostkę - liczba facetów chętnych na randkę/ons nie wzrosła od mojego wzrostu w skali x/10. Liczba atrakcyjnych facetów chętnych na randkę/ons też nie. Za to bardzo mocno wzrosła liczba facetów chętnych na związek.
@Blackpill_RAW: Moja rada: skup się najpierw na jednej rzeczy a dopiero potem na nastepnej, nie wszystko naraz bo Cię to przerośnie. Najpierw zmiana pracy >> potem pojscie do trenera personalnego i dietetyka na silownie i po roku bedziesz mial fajna sylwetke >> potem na spokojnie reszta rzeczy one by one, nie dawaj sobie presji ze musisz to wszystko zrobic w rok, daj sobie spokojnie poltora moze 2 lata ale wszystko konsekwentnie
@lukasz12356: Mam "napady" aspergera. Czasami jest ok przez dłuższy czas i jestem zdolny żyć w miarę normalnie. Ale jeśli jak ja to mówię "wypadnie wtyczka" to jest już tragedia na kilka tygodni. Chce umieć wydłużyć ten czas w którym jestem zdolny do normalnych interakcji społecznych. @Still22lvlCrock Skończyłem administracje I stopień, aktualnie jestem na 2 roku prawa. @TypowyRobert Czyli lepiej nie próbować i zamknąć się w piwnicy do końca życia? Jeśli bym