Wpis z mikrobloga

@Kempes Ja nie rozumiem innej kwestii. Pewne badania pokazywały różnice w IQ. Pierwsi było chyba Żydzi aszkenazyjscy było chyba pierwsi, potem azjaci potem biała kaukazka i potem czarni. (nie pamiętam dokładnie mogłem się jebnac w kolejności). - natomiast pytanie jest inne - co z tego ? Jaki jest sens wytyka czarnym, że średnio maja niższe IQ? (na poziomie badań socjologicznych może być to użyteczne ale w dyskusji publicznej?) Ja kompletnie tego nie
@Variv @McWozniak @topeknhl @podjad3k Badania IQ nie są miarodajne. A ci niby głupsi, np lokalsi z Polinezji czy lasów deszczowych w Amazonii bardzo dobrze sobie dają radę w swoim środowisku. Jakby ich dziecko wychować w Europie to też równie dobrze będzie sobie radzić co rodzimi europejczycy. Podobnie dziecko europejskie wychowane w Polinezji czy innej wiosce w Amazonii bardzo dobrze sobie tam poradzi. Ale o tym to dzban Krul, jak na oczytanego idiotę
@Kempes Ja nie mówię o badaniach plemion. Ale np. o badaniach na populacji USA gdzie wychodziły różnice. Z resztą ciekawe były badania też dzieci. - gdzie stwierdzono, że w ujęciu statystycznym dzieci czarnych i białych do pewnego wieku (o ile pamiętam około 11 r życia) maja taki sam poziom IQ a potem się rozjazdza. Wieku badaczy twierdzi, że to kultura afroamerykanow destruktywnie wpływa na rozwój. - co ciekawe podobne tezy bez badań
@januszniepije: Dlatego napisałem że we wschodniej. Japończycy czy Chińczycy też mogą #!$%@?ć "Zobacz im dalej od białych Europejczyków tym większa inteligencja w Azji... Ale ja nic nie sugeruje..." Widzisz o co mi chodzi? Dużo osób rzuca "głupszymi mudzynami" nie dlatego że chce się zainteresować sytuacją albo zrobić coś żeby dzieci z Afryki miały lepszy dostęp do edukacji tylko po to żeby uzasadnić swój rasizm albo żeby połaskotać własne ego :)
@Variv A ja mówię o badaniach plemion? Wykazałem tylko, jak na człowieka wpływa środowisko w którym się wychowuje, dostęp do edukacji czy dyskryminacja, jeżeli występuje.
@Lucius: To teraz wyobraź sobie sytuację w której w Polsce panuje przez wiele lat okropna bieda, głód, Polacy mają dostęp do edukacji na niskim poziomie albo wcale. Może to wina rządzących a może terenu na jakim się znajdujemy, w każdym razie nie twoja. I teraz wyobraź sobie że np Niemcy głoszą na cały świat że hehe no Niemcy większe IQ niż Polacy, nie trafił by cię szlak?
@Variv A ja mówię o badaniach plemion? Wykazałem tylko, jak na człowieka wpływa środowisko w którym się wychowuje, dostęp do edukacji itd.


@Kempes Oczywiście.
Czyli obojoje się z krulem zgadzacie, że różnice między społecznościami występują. Krul tylko upatruje biologi jako przyczynie głównie a ty środowisku ( ͡º ͜ʖ͡º)( )
@podjad3k: Rzucanie takimi hasłami bez kontekstu i podania przyczyn jest bez sensu i jest bardzo krzywdzące. Korwin jest w tym mistrzem - stwierdzania "faktów", rzuceniem hasła w eter i nara.

Gdzieś widziałem debatę Hitchensa z jakimś Żydem. Rozmawiali m.in. o obrzezaniu. Hitchens bronił swojej racji, że okaleczenie tak małego dziecka z powodów religijnych to barbarzyństwo. Ten Żyd odpowiedział mu, że "Jedynym skutkiem obrzezania jest zwiększenie szansy na zdobycie nagrody Nobla". Na
@xmain78: Ale niestety taka jest prawda. Czarne dziecko z "czarnej" dzielnicy w USA statystycznie ma niewielkie szanse na karierę i jest na straconej pozycji. Nie tylko przez to że jest mniej inteligentne od rówieśników wychowujących się w lepszych miejscach ale też przez tzw. sprzężenie zwrotne. Książka "Broń matematycznej zagłady" całkiem ciekawie opisuje ten temat.
@Kempes:
Przede wszytskim rodzajów inteligencji jest dużo. Wedlug bardzo ogólnej definicji to zdolność do postrzegania, analizy i adaptacji do zmian otoczenia. By się przekonać jak obecne testy są niedoskonałe wystareczy zauważyć, że wg tych tetsów średnia inteligencja facetów jest wyższa niż kobiet, podczas gdy to faceci dużo częściej nie potrafią się zaadoptowac do otaczającego świata, popełniając samobójstwa dużo, dużo częściej niż kobiety.
Gdyby dobrze mierzono inteligencję najbogatszymi ludźmi czy najlepszymi naukowcami
@podjad3k: Sprawdzę sobie tą książkę :) Niestety, moim zdaniem jest to uwarunkowane kwestiami gospodarczymi i społecznymi. Czarni byli bardzo długo zepchnięci na margines społeczeństwa. Teraz widzimy tego efekty. Ma tu znaczenie kolor skóry ale w sensie takim w jaki sposób były te osoby traktowane i gdzie były umiejscowione do tej pory w drabince społecznej. Podobne czynniki z resztą tyczą się osób wychowywanych w patologicznych, biednych rodzinach - dużo ciężej im osiągnąć