Wpis z mikrobloga

Jak uważacie, czy tworzenie biznesu pt. Uber dla prostytucji ma sens? Chodzi mi o appkę mobilną która łączy klientów z divami (tzn wiecie, taki portal społecznościowy, bo nie można w świetle prawa łączyć - tak jak Uber nie przewozi osób). Korzyści:
- sprawdzone opinie,
- mus wystawiania ocen (i dla klientów, i dla div),
- przejrzystość ofert,
- możliwość wstawiania swoich badań, itp.

Dlaczego pytam.. Prostytucja to jedyna branża, która:
- nie umrze (naturalna potrzeba),
- nie ma sensownej konkurencji biznesowej (w sensie... porównajcie inne potrzeby - jedzenia i jakie marki są na rynku, statusu i jakie marki są na rynku, do tego... gdzie nie ma nic znaczącego.)
- ma ogromną, przeogromną możliwość poprawy / innowacji. Obecnie to kluby gdzie można być naćpanym i okradzionym, mafia w tle, handel ludźmi, oszustwa w każdą stronę.

Stworzenie usługi na wysokim poziomie (później połączenie appki z coś a la Hotelem, w którym całość mogłaby się organizować - tj przepłacasz za pokój a Panie sobie stoją...) powinno przekierować najsensowniejsze divy do tego miejsca (i klientów), z to wielki potencjał na kasę.

Ale... gdyby to było takie proste, to już byłyby takie projekty. A jednak ich nie ma (Tinder to zupełnie inna zabawka). Dlaczego? Co pomijam?

#prostytucja #divyzwykopem #rozowepaski #biznes #aplikacje
  • 12
@musztym: Liczę się z tym, że przy ucywilizowaniu usługi rynek wzrośnie. Wtedy oni musieliby dostać swoją dolę, ale robota powinna być łatwiejsza a pieniądz lepszy, więc pewnie idzie się dogadać.
@slapdash: Czyli:
1. Jedyny ślad powinien być w appce, lub płatność gotówką zaznaczona przy zamówieniu (i mapka "klient już do Ciebie jedzie" :D )
2. Możliwość wygenerowania FV na dowolne dane i jeden z wielu tytułów (to jest możliwe przez spółkę w USA, sam kupuje tak na firmę niektóre usługi). Ja dla korpo czasem wystawiam "usługi specjalistyczne" jak robię im inne rzeczy, bo tak ich księgowość nie ma związanych rąk przepisami...
@aardwolf: To case dla prawnika, ale:
- spółka w Delaware to koszt 500 dolarów, LTD w UK jest chyba jeszcze tańsze,
- prowadzenie portalu ogłoszeniowego w formie appki i komunikatora jest legalne, kwestia regulaminów, właściwego nazwania usług, itp.
- Tinder jest zarejestrowany w Irlandii na całą UE. I w czym problem, by z polski pobrać pl wersję? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@SRzeyamlon: Nie przyjmie się to. Po pierwsze, w przypadku biznesów, które są na granicy legalności (albo poza nią) bardzo często się oszukuje. A oszukuje się na niemal wszystkim. Zobacz, że roksa jest tak zrobiona, żeby żadnej rzetelnej opinii nie było, tylko kontakt do profesjonalistki, prawdopodobnie celowo.

Jest to taka branża też, która nie chce rozgłosu – kto ma wiedzieć ten wie, a reszta ma nie wiedzieć.
Jest to taka branża też, która nie chce rozgłosu – kto ma wiedzieć ten wie, a reszta ma nie wiedzieć.


@r4do5: a to akurat zależy od prawa.
W Niemczech na własne oczy widziałem reklamy burdeli namalowane na autobusach miejskich.
@SRzeyamlon: klienci raczej wolą prywatność i płatność gotówką niż podpinanie karty w jakiejś apce. Im mniej osób wie o tym, że jesteś diverem tym lepiej. Po co dawać informacje o sobie jakiejś apce ? Nie widzę też za dużo korzyści względem obecnego rozwiązania czyli roksa do szukania div i garsoniera do opinii.
Zupełnie bez sensu, uber wygrywa ceną i jakością. Tutaj tego nie będzie bo dziwki będą te same co na
@Divonacci: Cena będzie taka sama. W kwestii jakości, wychodzę z założenia że dla obu stron sytuacja byłaby jasna na starcie. Płacę X za laskę 9/10, wszystko będzie ok, a że sam zawsze byłem fair, to i druga strona widzi, że nie jestem śmierdzącym cudakiem. Mogę podpiąć kartę ale nie muszę, mogę konto założyć na maila którego używam do garsoniery, mogę zmienić nazwę appki w telefonie, by nikt nie zobaczył że używam