Aktywne Wpisy
Cesarz12345 +28
Mireczki czy pozwolilibyście swojej dziewczynie iść w takim stroju kąpielowym na plażę?
20 lat temu było to nie do pomyślenia żeby kobieta publicznie tyle odkrywała. Teraz można wejść na instagrama i zobaczyć 95% tyłka swojej koleżanki z liceum (pozostałe 5% to sznurek przechodzący między pośladkami).
Od razu z góry mówię że nie jestem przegrywem, mam już swoją rodzinę (i udane życie seksualne) ale nie pozwoliłbym żonie pokazywać czegoś co należy do mnie.
20 lat temu było to nie do pomyślenia żeby kobieta publicznie tyle odkrywała. Teraz można wejść na instagrama i zobaczyć 95% tyłka swojej koleżanki z liceum (pozostałe 5% to sznurek przechodzący między pośladkami).
Od razu z góry mówię że nie jestem przegrywem, mam już swoją rodzinę (i udane życie seksualne) ale nie pozwoliłbym żonie pokazywać czegoś co należy do mnie.
zbigniew_wodecki +441
Bo po co mam gadać cokolwiek, po co mam przedstawiać swoje zdanie?
Dziś mam dwadzieścia kilka lat i zazdroszczę ludziom, którzy nie mają oporu wyrażać swoje zdanie, walczyć o swoje, przedstawiać swoje stanowisko względem różnych kwestii.
Mam nadzieję, że będę umiała swoim dzieciom przekazać, że ich zdanie nie jest czymś nieistotnym. Że warto pokazywać to, co siedzi w ich głowach.
#takietam #przemyslenia
Dziecku trzeba mówić, że się je kocha, wspiera i z każdym problem ma przyjsc do rodziców. Nie bać się ich.
Ale z drugiej strony zawsze była osobą, która mówiła, że nie warto pokazywać się innym. Chwalić się czymś, wzbudzać dyskusji.
Chyba dlatego, że sama się bała i była stłamszona.
Komentarz usunięty przez autora