[HrabiaTruposz]

Naszła mnie refleksja. Czy ktoś z Was spotkał się gdzieś z równie #!$%@? systemem kontrybucji co na Filmwebie? Punkciki, skuteczność liczona w procentach, nawet pół roku czekania na rozpatrzenie edycji - przecież to jest tragedia, aż dziw że tam są jakieś treści dodawane na bieżąco. To już #!$%@? lubimyczytac daje ludziom więcej swobody w tworzeniu wkładu własnego.
Zastanawia mnie czemu nie zastąpią tego potworka jakąś bardziej intuicyjną i przyjaźniejszą formą dodawania treści. Niby druga największa baza filmowa w Internecie, a taki zaścianek.


#filmweb

[Jimothy]

@HrabiaTruposz: za mało weryfikatorów, do tego niektórzy są wk00rwiający i odrzucają za najmniejszą pierdołę; często też przez te kolejki potrafią się zmienić niektóre informacje o filmie. A najbardziej wkurza ślepe trzymanie się IMDB, które też jest pełne błędów.