Wpis z mikrobloga

Polska zbrojeniówka w kilku punktach wyrwanych z kontekstu

2. Na korytarzu śmierdzi moczem i kałem gdyż nikt nie zamyka drzwi od toalety a wentylacja nie działa bo jej nie ma. Osoby które przeszły rekrutację w budynku biurowym (luksusowym) na dzień dobry doznają szoku i zachodzą w głowa jak można pracować w takim syfie. Ogólnie prawie cały budynek produkcji wymaga remontu.

6. Narzędzia i wyposażenie.

Na początek dostaje się stare zdezelowane biurko i krzesło, do tego komputer PC, który lata świetności ma już za sobą. Lepszy sprzęt trzeba sobie zorganizować samemu. W raz z upływem czasu pracownik wyposażany jest w laptopa i telefon komórkowy. I tu loteria czasami można trafić na funkiel nówkę a czasami na szrota po kimś kto umarł lub odszedł na emeryturę.

7. Kadra kierownicza to ludzie z układów, którzy kombinują jak najlepiej się dorobić na pracy swoich podwładnych. Częstą sytuacją jest, że kierownik ma niższe wykształcenie i kompetencje niż podwładny (mało który potrafi powiedzieć 3 słowa po angielsku). Jest ich oczywiście bardzo dużo i czasami nie wiadomo komu się podlega.

9. Prace produkcyjne wykonywane są na tzw. rymapł bez żadnego planu i pomyślunku. Skutkuje to bardzo niską jakością produktów a przecież to one po przekazaniu do Użytkownika mają dbać o nasze wspólne bezpieczeństwo.



#militaria #wojsko #polska
  • 24
7. Kadra kierownicza to ludzie z układów, którzy kombinują jak najlepiej się dorobić na pracy swoich podwładnych. Częstą sytuacją jest, że kierownik ma niższe wykształcenie i kompetencje niż podwładny (mało który potrafi powiedzieć 3 słowa po angielsku). Jest ich oczywiście bardzo dużo i czasami nie wiadomo komu się podlega.


@warstwowy_kabel: Ale zdajesz sobie sprawę że to tak zwany efekt Dunninga-Krugera? Nigdy nie pracowałem w zbrojeniówce a zawsze znalazł się jeden co
efekt Dunninga-Krugera


@ediz4: Trochę się z tego robi hasło-wytrych. Nie bardzo, efekt D-K by występował, gdyby przyszedł jakiś totalny laik, który nie ma pojęcia co się dzieje, widział, że ktoś klika w komputer i uznał, że to musi być proste, bo przecież tylko klika. Ktoś zatrudniony w danej firmie, mający jakiekolwiek doświadczenie, powinien być na wykresie już wyżej, w miejscu, gdzie się przynajmniej zaczyna wiedzieć, czego się nie ogarnia, a więc
@Jan_K:

Trochę się z tego robi hasło-wytrych....

Hasłem wytrychem to są Misiewicze bo jak często pytam kto jest tym Misiewiczem to ciężko wskazać bo we władzach same osoby z wieloletnim doświadczeniem menadżerskim.

Nie bardzo, efekt D-K by występował, gdyby przyszedł jakiś totalny laik, który nie ma pojęcia co się dzieje, widział, że ktoś klika w komputer i uznał, że to musi być proste, bo przecież tylko klika. Ktoś zatrudniony w danej
Czego jak czego ale zbrojeniówki to ja bym z takim zapałem nie krytykował. To że są zakłady które tworzą produkty konkurencyjne to jest cud biorąc pod uwagę jak skrajnie niedoinwestowana jest większość zakładów PGZ.

@ediz4: To chyba jesteś odosobniony w swojej opinii. Z tą konkurencyjnością byłbym mocno ostrożny. Jakie ostatnio mieliśmy sukcesy eksportowe bądź na rynku cywilnym(które faktycznie weryfikowałyby na ile konkurencyjny jest dany wyrób)? Jaką mamy wysokość eksportu? Jak ona
Bez znajomości języka angielskiego z eksportem, czy współpracą z firmami zagranicznymi to się nie poszaleje


@Jan_K: Od tego są menadżerowie wysokiego szczebla lub specjalne komórki. Typowy majster zarządzający produkcją nie musi być lingwistą.

To chyba jesteś odosobniony w swojej opinii. Z tą konkurencyjnością byłbym mocno ostrożny. Jakie ostatnio mieliśmy sukcesy eksportowe bądź na rynku cywilnym(które faktycznie weryfikowałyby na ile konkurencyjny jest dany wyrób)? Jaką mamy wysokość eksportu? Jak ona wygląda porównanie
Od tego są menadżerowie wysokiego szczebla lub specjalne komórki. Typowy majster zarządzający produkcją nie musi być lingwistą.


@ediz4: Dalej bez języka angielskiego ciężko o współpracę z inną firmą, która może zejść też na niższy poziom, ciężko o podciągnięcie umiejętności, bo z wieloma rzeczami w kwestiach technicznych można się zapoznać tylko po angielsku/niemiecku itd.

Zapominasz że eksport w temacie zbrojeniowym to nie jest umiejętność sprzedania pietruszki na bazarze. To jest bardzo złożony
Niewątpliwie nie jest to wina nakładów na zakupy MONu, które w niemałej mierze trafiały do polskiej zbrojeniówki. Już prędzej można wyciągnąć wnioski, że te pieniądze i pewne zakupy rozleniwiły polskie zakłady. Do tego oczywiście dochodzą związki, mieszanie kadrami, strukturami, niechęć do wychylania się itd. W dużej mierze czynnik ludzki.


@Jan_K: O jakich zakupach mówisz? Większe zakupy to się zaczęły ostatnimi laty. Wcześniej nie kupowano nic poza materiały eksploatacyjne czy broń strzelecką.
O jakich zakupach mówisz? Większe zakupy to się zaczęły ostatnimi laty. Wcześniej nie kupowano nic poza materiały eksploatacyjne czy broń strzelecką. Prześledź date produkcji sprzętu w wojsku polskim. Nawet żydzono na remontach T-72 których spora część po przeglądzie w Bumarze już nie nadaje się do niczego bo jest skrajnie wyeksploatowana. Polska zbrojeniówka żyła 20 lat z remontów i szczątkowych zakupów np. broni strzeleckiej. Ostatni duży zakup to PT-91 z początku lat 90.
Zdefiniuj o jakie lata Ci chodzi, to znaczy kiedy według Ciebie była wyraźna dziura, czy kiedy to jest "ostatnimi laty". Mamy już 2020, taki Rosomak, którego zaczęto produkować w 2003 roku, to już jest 17 lat temu, a kontrakt był niewątpliwie duży, PT-91 to 1994-2002, dopiero w 1994 roku skończono produkcję Goździków itd. Jasne, nie były to bajońskie sumy (poza Rosomakiem), ale dalej były dużo większe niż wewnętrzne kontrakty w Czechach, Bułgarii,
@NukeOps: Kolega @ediz4 pisze, że MSBS miał pozytywne opinie, dla równowagi wołam Ciebie, może się z nim podzielisz swoją.

Od obalenia komuny. Rosomaka produkuje się od 2003 roku. Wyprodukowano ok. 700 sztuk co daje 41 pojazdów rocznie. To nie jest nawet robota dla jednego zakładu.

Ok, no to dajesz - jakie państwa zawierają kontrakty na 700 pojazdów klasy KTO / KBWP z własnym przemysłem zbrojeniowym? Mi wychodzi, że są to największe
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Jan_K: tak, mieli, ale w wersji A1 czy już A2. Ja miałem A0, ale wielki i nieomylny buc Remov twierdzi, że moje doświadczenia są błędne bo są moje xD i mi się przewidziało. Remov, pozdro od kolegów z bodaj rzeszowskiego klubu, którzy zaprosili Cię na sparing, dostałeś #!$%@? na łeb i się sfochałeś jak dziewczynka xD bo nie grali według Ciebie. Zawodowi są wdzięczni wociakom za to, że Ci męczyli się