Wpis z mikrobloga

#grajzwykopem #steam

Sporo się naczytałem i nasłuchałem o beznadziejnym modelu i fizyce latania samolotami i śmigłowcami w grze farcry 5 , ale do diabła to jest tylko gra, a nie symulator lotu, jak dla mnie latanie w tej grze to czysta bajka i arcade, nie w każdej grze gdzie jest model latania, chodzi o to żeby operować cała klawiaturą i mieć specjalny joystick + przepustnica, do tego gra jest mega zoptymalizowana, na sprzęcie który ma ponad 4 lata wygląda bajecznie na wysokich ustawieniach, a raptem leciwy r9 270x oraz i5.

Jeśli chodzi o grafikę to jest specyficzna ale piękna, wydajny silnik.
  • 3
@MrPawlo112: No cóż, jak coś działa dobrze to działa, najlepiej powielać schemat, napisać nowy graficzny silnik to nie tak łatwo, poza tym licencje itp, bonusy to zredukowane koszta itp, wielu producentom jest to na rękę, nie każdy ma ambicje żeby napisać od zera nowy kod i grafikę, która będzie przełomem, bo jest naprawdę ciężko.
No cóż, jak coś działa dobrze to działa, najlepiej powielać schemat, napisać nowy graficzny silnik to nie tak łatwo, poza tym licencje itp, bonusy to zredukowane koszta itp, wielu producentom jest to na rękę, nie każdy ma ambicje żeby napisać od zera nowy kod i grafikę, która będzie przełomem, bo jest naprawdę ciężko.


@Drake1: Nie trzeba daleko szukać. Uncharted, God of War, The Sims, Worms, Wiedźmin, GTA - z każdą kolejną