[Daleth2202]

Kolejny wpis z mojej mini-serii, w której porównuję uniwersum Fate z "Śmiercią króla Artura" Petera Ackroyda, XIX-wiecznym opracowaniem Le Morte d'Arthur Thomasa Malory'ego z XV w.

Lancelot z Jeziora (Lancelot du Lac) – najznakomitszy i najprzystojniejszy spośród rycerzy Okrągłego Stołu. Co ciekawe walczył z Mordredem dwa razy – raz podczas turnieju uderzył go w głowę tarczą (tam spotkali się przypadkiem i nie miało to wpływu na fabułę) oraz gdy Mordred nakrył go w łożu Ginewry, żony Artura. Wtedy Lancelot wpuścił do komnaty jednego z towarzyszy Mordreda, zabił go gołymi rękami, zabrał jego zbroję i miecz i tak pokonał pozostałych atakujących rycerzy, lecz sam Modred zdołał uciec. Być może stąd ta zdolność Lancelota w Fate/Zero do przemieniania w szlachetne widmo wszystkiego czego dotknie – bywało, że walczył także z cudzą tarczą aby go nie poznano, dosiadał cudzych koni itd. Mordred doprowadził do wyjawienia romansu Lancelota z Ginewrą, za co ta miała zginąć na stosie. Lancelot (jak to już się wcześniej zdarzało) ocalił ją, lecz zabił dwóch braci Gawaina, innego rycerza Okrągłego Stołu (Gawain występował w Fate/Extra, tej serii akurat nie oglądałem). Po interwencji papieża Lancelot oddał Ginewrę Arturowi i wrócił do rodzinnej Francji. Kierowany pragnieniem zemsty Gawain nakłonił Artura aby oblegał zamek Lancelota, który jednak nie chciał walczyć ze swoim królem. Odbyły się zatem dwa pojedynki (tzw. sąd Boży) Lancelota z Gawainem, które przegrał ten drugi. Odbył by się i kolejny pojedynek, lecz Artur musiał wracać do Anglii – tam Mordred rozsiał pogłoski o śmierci ojca i sam przejął władzę.

Jeśli ktoś jest ciekawy, dlaczego zdaniem C. S. Lewisa współczesne społeczeństwo potrzebuje ludzi takich jak Lancelot, to może przeczytać tłumaczenie artykułu "Potrzeba rycerskości".

Następnym razem przyjrzymy się zdradzieckiemu Mordredowi. Do Lancelota tak samo jak do Artura, jeszcze powrócę.

#fate #fatestaynight #fatezero #fateextra #artoriapendragon #lancelot #anime #animedyskusja

#smieckrolaartura <-- czarnolisto (wiem, z literówką)