[SchizoidalnyParanoik]

Zawsze jak wsiadałem do autobusu to miałem takie myśli że nie zdążę wysiąść i zawsze musiałem być jak najbliżej wyjścia bo się bałem że nie wysiądę na swoim przystanku te lęki są zabójcze
#przegryw

[tunowy]

@SchizoidalnyParanoik: ja raz się zaczytałem i się na jednyn przystanku ocknąłem i nie skojarzyłem okolicy i szybko wysiadłem bo myślałem że przegapiłem swój przystanek i się okazało że wysiadłem kilka przystanków za wcześnie xd

[dzikiwonsz21]

@SchizoidalnyParanoik: to stąd się biorą te stare urwiszony co w połowie drogi się już przepychają bo muszą być przy wyjściu

[Shepard93]

@SchizoidalnyParanoik: ja się do dziś boję usiąść przy oknie, bo nie wiem co zrobić jak ktoś usiądzie obok mnie i zablokuje mi drogę do wyjścia. Ciężko mi wydusić z siebie "przepraszam"
Dlatego wolę stać

[Mr_Randy]

@SchizoidalnyParanoik: Owszem są „zabójcze” zarówno jak dla takiej osoby jaki i dla pozostałego grona pasażerów.
- kiedy trzymasz się poręczy , i taka osoba musi się pchać nie mało cię taranując w wyniki tego niekiedy trzeba pościć uchwyt , a kiedy pojazd gwałtownie zahamuje na przystanek , skutku można się domyślić .