Osłonki baterii (strzałki) odstają od ściany około 0,5-1cm, da się coś z tym zrobić? Bo jak mniemam, dostająca się tam woda pewnie w otwór między rurę, a kafelek to zło. Fachman, który robił mi łazienkę odwalił taką fuchę, że go pogoniłem i sam poprawiać rzeczy muszę :/ #remontujzwykopem #remont
@Orbes: też mam takie płytki pod prysznicem, szare, a la beton, szorstkie w dotyku, #!$%@? ale na tym kamień i osad z mydła siada :( mam nadzieję, że masz miękką wodę u sobie
Łooo, ile wypowiedzi. Dzięki! To chyba po powrocie z pracy pierw zakręcę wodę i zobaczę czy z tym się jeszcze nic nie da zrobić, najwyżej spróbuję dorwać rozetki w castoramie skoro tak łatwo dostępne :D
Co gorsze podobna sytuacja jest tam, gdzie mi Junkers wisi (xd), tam w ogóle mi nie zamontował i mam po prostu dziury. Ale z gazem to sam już się nie będzie pierdzielić.
@Orbes: rura kończąc sie ma gwint i w ten gwint wkręca się tak zwane krzywki. To taki teges z gwintami z dwóch stron na ktory nakreca sie baterie. Te tegest sa krotsze i dłuższe, wiec moga wystawac bardziej albo mniej. Zdejmii baterie i zobacz jak długie masz krzywki. Tam sie da oszczędzić sporo.
@Orbes: Mirek to jest rozeta, 1 - wygnij troszeczkę by się nie ruszało 2 - albo troszeczkę sylikonu z góry 3 - od dołu niech będzie dziura, bo jak to zatagujesz na amen a #!$%@? ci rura i będzie ciekło to albo zalejesz mieszkanie sąsiada albo siebie w dl. perspektywie czasu
#remontujzwykopem #remont
Co gorsze podobna sytuacja jest tam, gdzie mi Junkers wisi (xd), tam w ogóle mi nie zamontował i mam po prostu dziury. Ale z gazem to sam już się nie będzie pierdzielić.
Komentarz usunięty przez autora
Zdejmii baterie i zobacz jak długie masz krzywki. Tam sie da oszczędzić sporo.
1 - wygnij troszeczkę by się nie ruszało
2 - albo troszeczkę sylikonu z góry
3 - od dołu niech będzie dziura, bo jak to zatagujesz na amen a #!$%@? ci rura i będzie ciekło to albo zalejesz mieszkanie sąsiada albo siebie w dl. perspektywie czasu