Wpis z mikrobloga

Większość gier na PS4 działa w sposób "ociężały". Chodzi o to, że input lag jest bardzo wysoki i mowa tu nie o input lagu telewizora. Nawet po podłączeniu do szybkiego gamingowego monitora, opóźnienie jest tak wysokie, że osobie, która wychowała się na grach wymagających szybkiej reakcji (quake, unreal tournament, cs, itp.) takie granie sprawia udrękę zamiast przyjemności.

Nie wiem z czego to wynika, ale widocznie jest to jakieś ograniczenie technologiczne. Jest to ZNACZNIE gorsze niż niska liczba klatek na sekundę. Nawet w 30 fps opóźnienie JEDNEJ klatki byłoby dla mnie akceptowalne. A tymczasem na PS4 w niektórych grach opóźnienie jest absurdalnie wysokie. Przykład: nowsze gry z serii Tomb Raider. Od ruchu prawym analogiem do reakcji kamery mija obrzydliwie dużo czasu (myślę, że spokojnie ponad 200 ms w niektórych okolicznościach). Ale to samo jest też (tylko w trochę w mniejszej dawce) w wielu innych grach.

Zawsze jest dyskusja na temat 30 fps vs 60 fps, a tymczasem jak dla mnie pierwsze skrzypce gra właśnie input lag jeśli chodzi o odczucia z gry. Oczywiście fps i input lag to powiązane wartości w przypadku, gdy engine gry działa w taki sposób, że narzuca jakąś stałą liczbę klatek opóźnienia przy przetwarzaniu poleceń gracza. Wtedy 2x wyższy fps będzie oznaczał 2x mniejszy input lag.

#ps4 #pcmasterrace
  • 11
@KorwinizacjaPrzelyku: To kup sobie prosiaka i zmień sprzęt biedaku. Coś kręcisz #multisystempowerrace here i jakoś prosiak podłączony do philipsa 436M6 takich rzeczy nie robi. Podłączenie pada tylko poprawia delikatnie reakcje w każdym tytule. Są gry spieprzone jak Red Crap Redemption 2 gdzie reakcja jest #!$%@? kosmiczna ale to straszna padaka jest. W praktycznie wszystkim w co grałem FrameTime jest właściwy dla 30 fps dla trybów jakościowych.
@Mariusz_Drugi: W okolicach max 50 ms całkowitego response time (od wciśnięcia przycisku na padzie do efektu na ekranie) większość ludzi uzna, za reakcję "od razu".

@troloking Co ma do rzeczy frame time? Mylisz pojęcia. Moje obserwacje dotyczą zwykłego PS4.

@bauwan Może akurat trafiłeś na grę gdzie to nie jest aż tak widoczne. Albo jesteś mało czuły na to, tak jak ludzie, którzy nie widzą różnicy między 30 a 60 fps.
@KorwinizacjaPrzelyku: ty nie rozumiesz o czym piszesz. Jedyne co może być to jak przesiądziesz się na 30 fps z 60 i więcej fps to efekt jakbyś grał w zwolnionym tempie. Jednak czas reakcji gry i frametime jest jak najbardziej właściwy i jedyna gra gdzie się czujesz jakbyś grał jak przy streamowaniu gry to Red Crap Redemption 2. Naczytałeś się rzeczy których nie rozumiesz i teraz próbujesz wmawiać innym swoje gówno. No
@troloking Opisałem moje obserwacje na temat input laga i je podtrzymuję. W bardzo wielu grach jest on po prostu wysoki. Jak tego nie widzisz/nie odczuwasz to nie znaczy, że inni, być może bardziej spostrzegawczy od Ciebie gracze tego nie odczuwają. A stwierdzenie "czas reakcji gry jest właściwy" nic nie znaczy. Sens ma tylko podanie go w ms dla konkretnej gry.
@KorwinizacjaPrzelyku: input lag bardzo zależy od konkretnej i w większości z nich zwiększenie fpsów do 60 bardzo to poprawia. W najnowszego Tomb Raidera ostatni grałem na xboxie one x i w 4k 30fpsow starcie z panterami na samym początku gry było wręcz niemożliwe do przejścia, po zmienieniu trybu na 60fpsow udało mi się to za pierwszym razem bez problemu. A z drugiej strony w takim horizonie zero dawn gdzie każda walka
@troloking: Przecież cały czas twierdzę to samo. A DF często potwierdza moje obserwacje. Np. w Rise of the Tomb Raider w pierwszych wersjach input lag wynosił 242 ms i to nie wliczając laga na TV. I to zarówno na PS4 i PS4 Pro. Więc całkowity lag wynosił pod 300 ms, co jest jakimś ponurym żartem, a nie grywalną grą. W kolejnych patchach trochę to poprawili, ale i tak jest lipa.