Wpis z mikrobloga

Przetestowałem ten cały "Orange Światłowód - najlepszy internet dla graczy" tudzież "Orange Światłowód - najlepszy internet dla hardkorowych graczy" (przy współpracy z Orange) i nie powinno to być dla Was zaskoczeniem, ale jeszcze na takim dziadostwie nie zdarzyło mi się grać. Wartość pingu w grze to zupełnie co innego niż to, co jest w rzeczywistości. Grałem przy 60 ms w csgo i muszę przyznać, że jest to najdłuższe 60 ms w moim życiu. Wrażenie, jakbym grał na serwerze US. Desync masakryczny, notorycznie padam będąc już daleko za ścianą. Mam wrażenie, że przynajmniej 1/3 moich strzałów nie jest w ogóle rejestrowana przez serwer a pojedynki 1vs1 to w większości spray and pray. Deagle nie istnieje. Jedyny plus tego całego Orange dla hardkorowych graczy to prędkość, która jakoś się utrzymuje na odpowiednim poziomie.

Także jeżeli ktoś bierze rozważa instalacje ich internetu, ma alternatywę i dużo gra w fpsy, to stanowczo odradzam. Polecam poczytać na forum orange opinie, bo mam identyczne odczucia. https://nasz.orange.pl/t5/Gry-online/Orange-kiepski-do-gier-online/td-p/122596

#orange #internet #gry #siecikomputerowe
  • 18
@karski wiem dokładnie co czujesz, od 10 lat używam Neostrady od Orange, gry online to katorga, też mam wrażenie, że 1/3 strzałów nie jest rejestrowana czy zgony za ścianą. Dla testu odpalałem sobie wykres wydajności sieci w overwatch i dosyć często pokazywał packet lossy o różnych długościach. Miałem możliwość przetestowania choćby UPC gdzie takie cyrki się nie działy. Niestety tam gdzie mieszkam jest tylko jeden, ten nieszczęsny operator
@Mitahius: A ja muszę wybierać między dżumą a cholerą, bo w Białymstoku jest może jeden dostawca, który oferuje łącze dobrej jakości, ale niestety ma nieduży zasięg. W Overwatcha nie gram, bo mam takie trudności w zabiciu kogokolwiek, że się po prostu poddałem. Powiedzmy sobie jasno, Orange i wielu dostawców internetu w Polsce to zwykłe #!$%@? janusze, które w dupie mają jakość usług, kombinują z ustawieniami sieci, maskują packetlossy i pingi i
@karski miałem 100/10, a teraz mam 300/50 i w sumie mogę polecić (rejon Mokotów). Jak testuje speedtestem to zawsze przy downloadzie mam z 10-15 Mb więcej niż powinienem. I ping też rozsądny - zazwyczaj 20-40 ms w cs, więc wydaje mi się że wszystko jest w miarę ok. Dodam jeszcze że gram na 144hz.

Ale odniosę się jeszcze do CS go. Miałem kilku dostawców internetu i na każdym występowały podobne sytuacje -
@domelos16: Na speedtestach zawsze wszystko ładnie wygląda. W konsoli też, ale rzeczywistość jest inna. Ja gram na 400 fps i 240hz i wszystkie niedoskonałości łącza są widoczne jak na dłoni. Wielu graczy nawet nie zdaje sobie sprawy, że ich skill jest zdeterminowany przez jakość łącza i dlatego nie mogą przeskoczyć pewnego poziomu. Swoją drogą tutaj jest ciekawy artykuł o tym, jak można manipulować pingami przez dostawców.

https://varunpriolkar.com/2017/04/how-to-fake-pings-and-traceroutes/
@karski: jeśli ktoś bierze Orange światłowód do grania to musi być masochistą, tam trasy do polskich serwerów idą przez Niemcy wiec ping na poziomie 40-60ms do PL serwerów to normalna sprawa. Wystarczyło przed podpisaniem umowy wpisać w Google: "Orange światłowód ping" wypluwa kilkadziesiąt wyników z forum Orange gdzie ludzie narzekają na ping od 10 lat i nic się w tej kwestii nie zmieniło i nie zmieni ( ͡° ͜ʖ
@Guan: Dobrze wiedziałem, czego mogę się spodziewać, ale łudziłem się, że będzie lepiej od mojego obecnego dostawcy, który również stosuje najnowsze technologie w fejkowaniu pinga i PL. Niestety zawiodłem się. Najważniejsze, że internet w ogóle działa i na speedtescie pokazuje tyle ile było na umowie, cała reszta nie ma znaczenia, a Polak i tak będzie zadowolony.