Wpis z mikrobloga

Przeklejam wpis @chlebnaszpowszedni bo tak mi się spodobał:

"Kiedy przeciętny człowiek mający przeciętną pracę pragnie zdobyć własny kąt, aby ustabilizować się i założyć rodzinę, nie ma innego wyjścia, jak tylko wziąć bankowy kredyt hipoteczny na kilkadziesiąt lat. Tak dzieje się w Polsce i w innych krajach Zachodu. W rezultacie współczesne społeczeństwa faktycznie składają się w przeważającej mierze z bankowych niewolników, którzy zmuszeni są pracować i oddawać dużą część swoich zarobków bankom w zamian za dach nad głową, który owe banki im skredytowały. Czym się to różni od sytuacji niewolników żyjących w domu należącym do pana bądź feudalnych chłopów zgromadzonych w czworakach? Tylko zewnętrzną formą, mechanizm bowiem jest ten sam. Nie pracujemy na siebie, ale na kogoś innego"

#depresja #przegryw #patologiazmiasta #patologiazewsi #bekazpisu #neruopa #4konserwy #banki #finanse #mieszkanie #kredyt #takaprawda #blackpill #mgtow #feminizm #bekazpodludzi #deweloperka #emigracja #bieda #polityka #wybory #takaprawda

Taka prawda. Nie rodzisz się w bogatej rodzinie, to rodzisz się przegrany.
  • 17
Czym się to różni od sytuacji niewolników żyjących w domu należącym do pana bądź feudalnych chłopów zgromadzonych w czworakach?


@Nudziarz-Spokojny: tym, że większość społeczeństwa sama głosuje na partie które powodują tę inflację cen mieszkań. To nie niewolnictwo jeśli sam sobie fundujesz taką sytuację
@Sabarolus: kiedyś miales ziemie i chate i oddawales dziesięcinę. Teraz ludzie żyją z nożem przy gardle na 30 lat a jak zachoruja to nie dosc ze karetka po nich nie chce przyjechac to czekaja na operacje tyle czasu ze ich stan sie jeszcze pogorszy. Jestesmy niewolnikami rzadow, korporacji i propagandy kuglarzy ktorzy wmowili nam ze praca wlasnych rak polepszysz swoj byt i jest to poniekad prawda ale udaje sie to garstce
@januszniepije: Ile kiedy ludzi zylo na ziemi i jak komus obecnie chcialbys zapewnic dzialke z domem? Słucham propozycji. Bo nie wiem czy wiesz, ale na scianie wschodniej mozna czasem kupic dom z działka za 40-50k, tylko chętnych nie ma.
@Sabarolus: no nie dziwie sie ze nie ma chetnych. Kto by chcial mieszkac na terenach wykluczonych komunikacyjnie. Hierarchia potrzeb Maslowa nie ogranicza sie jedynie do dachu nad głową.
Ja widzę mase wolnych przestrzeni gdzie nikt nie uprawia ziemi, nie sadzi drzew, ani nie sa to tereny zalewowe. Nie ma tam nawet kwietnych łąk i pasiek.
Ja bym poprostu stworzyl jakis pilotazowy i innowacyjny program budowy domow i przy wykorzystaniu efektu skali
@januszniepije: i kto normalny by to sfinansował? To byłby system skrajnie niesprawiedliwy. Wyobrażasz sobie, że to czy dostaniesz dom czy nie zależy od tego czy będziesz miał szczęscie? To co Ty opisujesz to jakieś skrjane utopijne podejście zbliżone do komunizmu. Nie ma to możliwości działać przy naturze ludzkiej.
Czym się to różni od sytuacji niewolników żyjących w domu należącym do pana bądź feudalnych chłopów zgromadzonych w czworakach? Tylko zewnętrzną formą, mechanizm bowiem jest ten sam. Nie pracujemy na siebie, ale na kogoś innego


@Nudziarz-Spokojny: no nie do konca. ty pozyczasz pieniadze, pozniej oddajesz a jak oddasz, nieruchomosc jest twoja.
lepszym przykladem na niewolnictwo jest to, ze pracujesz a panstwu musisz oddac ponad 50% z zarobionych pieniedzy.

Taka prawda. Nie
@Sabarolus: na zachodzie mieszkania i domy socjalne przyznawane są droga losowania. Efekt skali i nowe technologie celowo pominąłeś? Obok socjalizmu i kapitalizmu jest taki system jak spółdzielczość, tylko ludzie muszą chcieć się zorganizować, ale nie ma inicjatywy, siły napędowej, udział w tym powinna brać lokalna społeczność.
Pracowałem przy prefabrykatach małych gabarytów i to w małym interesie (bez możliwości wykorzystania efektu skali). Jestem niemal pewien że gdyby do rozmów zasiadło kilka zdecydowanych
@januszniepije: i panstwo mialoby podjac sie budowania takich blokow jak to robiły TBSy? jest przeciez program mieszkalny, sprawdz jak funkcjonuje, a deweloper jako przedsiebiorca ponosi ryzyko inwestycyjne i skaluje swoje dzialania, poki rynek akceptuje jego ceny to nic sie nie zmieni. Chcesz odgornej regulacji cen jak to bylo przed 89?
@Satanistic: Chcę by ludzie zaczęli myśleć i się jednoczyć we wspólnej sprawie. Debatowali nad tematem mieszkalnictwa i o finansach budżetu domowego, a nie czmychali z pracy do sklepu i w dupie mieli to co dzieje się wokół nich bo zawsze ktoś ma gorzej niż oni, a jak się pogorszy im to mogą być nieco zamożniejszymi parobkami na zachodzie.
Niekoniecznie musi tym zajmować się państwo, może to być organizacja ludzi o wspólnych
@januszniepije: Bardzo fajny fundament, ale ja nie mam już nadziei na rewolucję intelektualną polaków. Dlatego najlepiej kierować się stonogową myślą i zarabiać na innych. Zaradni sobie poradzą (Twój przykład samorządu jest jak najbardziej wykonalny), leniwi zawsze będą niżej.