Wpis z mikrobloga

Wiem, że temat już wałkowany był mocno ale i tak zapytam. Czego brakuje jeszcze w moich zapasach? Na ten moment mam:
-ryz
-ziemniaki
-makaron
-gotowe sosy w sloikach
- mase roznego miesa i produktow gotowych w zamrazalce
-kilka konserw miesnych
-duzo puszek warzyw (kukurydza, fasola, marchew, buraki)
-olej
-mleko
-platki sniadaniowe i owsiane
-orzechy
Jutro mam zamiar zaopatrzyc swoja apteczke w niezbedne rzeczy.
O czymś zapomniałem?


#2019ncov
  • 26
@AligatorTed: świeczki, zapałki, zapalniczka, baterie, akumulatory, ładowarki do akumulatorów, latarka x2, środki przeciwbólowe, środki na zbijanie temperatury (zarówno dla dzieci, jak i dorosłych), papier toaletowy, podpaski, papierowe ręczniki, gumki recepturki
@AligatorTed: latarka / baterie / świeczki się przydają również w normalnym życiu. Średnio 1-2 razy do roku wywala mi korki w mieszkaniu, a wtedy do chodzenia po mieszkaniu mam latarkę (druga mam w samochodzie), a przy świeczkach kapie się żona (w końcu mogą być i zapachowe ( ͡° ͜ʖ ͡°)). Pamiętaj, że jak będzie problem z dostępem do prądu, to w domach prąd będzie, ale latarnie na
@AligatorTed: z warzyw dołozylbym konserwowa paprykę w słoiku, pomidory w puszce, nie sos pomidorowy tylko całe pomidory w puszce, i nie wymieniłeś zapasu wody pitnej, cebula podwieszona w worku z przewiewem w suchym pomieszczeniu pod sufitem może okazać się prawdziwym skarbem
@Andi128: cebula i czosnek już są, zapomnalem. Lezy na polce w piwnicy, mowisz ze lepiej to gdzies zawiesic ?
Papryke chetnie kupie
Pomidorki domowej roboty też czekają na połce, robię co roku zapas i nie wzialwm ich pod uwage ale dzieki za przypomnienie
@AligatorTed: jeśli wisi w przewiewnym worku jest znacznie mniejsze ryzyko nadgnicia czy rozpoczęcia wegetacji. Warto na takie rzeczy zwracać uwagę żeby zapasy się nie zepsuły bo nie będzie z nich pożytku. Może że 2 butle z gazem by się przydały w zapasie lub inne źródło paliwa. Pamiętaj że jeśli masz kuchenkę przystosowana do gazu z sieci musisz mieć inne dysze do palników jeśli chcesz podłączyć butle.
@AligatorTed: no i jeśli planujesz zakup butli to dobrze jest mieć możliwość wykorzystania paliwa również jako źródła Ciepła a nie tylko podgrzewacza więc może jakis mały grzejnik gazowy. Nie musi być duży bo chodzi o przeżycie k zapewnienie sobie chociaż odrobiny komfortu przy oszczędności paliwa a nie robienia sauny. I dobrym sposobem przygotowania mięsa jest ugotowanie zupy, traci się niewiele składników odżywczych.
@Andi128: zapomniałem wspomnieć o wodzie, myslisz, że ma to sens? Wydaje mi sie, że jeżeli odetna wode to sytuacja bedzie juz tragiczna i nie doczekam sie tego momentu i tak na moich zapasach.
Gaz mam z sieci ale jestem wyposazony w kuchenke turystyczna i kilka nabojow bo w sezonie czesto biwakuje, mimo to kilka nabojow gazu na pewno dokupie
@AligatorTed: może się okazać że akurat ten zapas wody pomoże Ci przeżyć te kilka dni od kiedy odetną wodę do czasu aż sytuacja w jakikolwiek sposób zostanie opanowana, bez potrzeby narażania się na spotkanie zarażonych czy agresywnych szabrowników. Wystarczy że odetną prąd a ludzie szybko zdziczeja. Masz coś do obrony? Choćby na postrach, nawet zwykła siekiera może Cię uratować bo napastnik podejmie decyzję że uzbrojony jesteś zbyt ryzykownym celem.
@Andi128: Mam farelke, licze, że prądu nie odetną
W weekend prztwioze do siebie siekiere i łuk ( troche głupie może ale zawsze jarałem sie łucznictwem, może sie przydać) mam też pistolet na gaz niestety zepsuty ale tak jak mówiłeś, nawet atrapa może odstraszyć kogoś
@AligatorTed: ktoś wspomniał o możliwych szabrownikach.

Na taki przypadek zestaw dobrych jakościowo noży kuchennych. Twoja kobieta Ci podziękuje, może nawet jakieś seksy będą (w ramach wdzięczności), a na wypadek agresywnych szabrowników będzie jak znalazł. W końcu do obrony w mieszkaniu (krótkie / bardzo krótkie dystanse) rzucenie się na kogoś z nożem może być tak samo skuteczne jak broń palna.

Do tego można dokupić filtr na kranie / czajnik z wstępnym filtrem.
@imateapot: Jeżeli chodzi o noże to jestem chory na ich punkcie i różowa na pewno nie byłaby zadowolona z nabycia kolejnych, szczególnie że moim ulubieńcem jest tasak

Mam butelki filtrujące, dokupie kilka filtrow i tak sie przydadzą

Wiadro też sie przyda, niby oczywistość a nie mam w miezzkaniu żadnego
@AligatorTed: do dezynfekcji tylko spirytus. Poradniki w necie mówią, że w szpitalach używają do dezynfekcji preparatów o zawartości procentowej 75-80%, czyli potrzebujemy mieszaninę minimum 80%, a zwykła wódka ma tylko 40%.

Do tego w aptekach można kupić takie fajne środki do dezynfekcji bez wody (w takich małych opakowaniach). Ja mam kilka, mogą się przydać "w drodze", a przy okazji nie zużywają wody.
@AligatorTed: zdecydowanie spirytus, jeśli będziesz chciał spożyć w celach poprawy morale łatwo rozrobić z wodą i uzyskać niskiej jakości ale wódkę. Jednak ma duże stężenie więc może przydać się do odkażania ran czy pomocy w rozpaleniu ognia.

Ze środków opatrunkowych dobry będzie octanisepf bo nie traci właściwości jak woda utleniona