Wpis z mikrobloga

@skar: hehe, w opakowaniu. Mówisz o tym co jest teraz, w sezonie te opakowania są otwarte, a truskawki miękkie. A stare niemieckie baby przebierają je brudnymi łapami przez cały dzień, bo jedna truskaweczka w jej koszyczku nie była dość dobra. Wjedź do niemieckiego lidla w czerwcu i sobie sprawdź jak #!$%@? są te owoce.
@skar: kilka lat temu zachorowania na nie pamiętam niestety na co, ale wystąpiły tylko we Francji i w Niemczech chociaż źródłem były warzywa z Hiszpanii w proporcjonalnej ilości sprzedane w Polsce. Szukali przyczyn biologicznych a rozwiązaniem okazały się społeczne: u nas o wiele częściej się myjemy, a w szczególności ręce.