[wladca_kurczakow]

Dobra przeszedłem bloodborn wspaniałą to była przygoda nie zapomnę jej nigdy. Jak dla mnie najlepsza gra na ps4. Platyna zdobyta, tylko w dodatku nie zdobyłem jednej broni i boli mnie serduszko z tego powodu. Mechanika walki jest miodna a ubicie bosa za 20 razem daje dużą satysfakcję. Najlepiej zaprojektowany bos dla mnie to Ludwig i Nadzorca Dawnych Władców . Najwięcej problemów sprawiła mi odrażająca bestia z Lochów kielicha, ile ja się z tym dziadem namęczyłem. Trochę słabo też zrobiłem bo w lochach podbiłem lvl do 135 i sierota kos i dwa ostatnie bosy z podstawki poszły ekspresowo. No nic Git Gud i dzisiaj jadę z #darksouls
#gry #bloodborne #ps4

[mprzemo]

@wladca_kurczakow: ja najwięcej namęczyłem się z Amygdalą w lochu kielicha oraz oczywiście zawaliłem ukryte zakończenie więc przechodziłem grę na ng+ co zajęło mi tylko 2 godziny.

[v.....j]

@wladca_kurczakow: dark souls?

[Theos]

Trochę słabo też zrobiłem bo w lochach podbiłem lvl do 135 i sierota kos i dwa ostatnie bosy z podstawki poszły ekspresowo.

@wladca_kurczakow: najgorzej.

[wladca_kurczakow]

@mprzemo: na nią jest łatwy sposób i szybko poszło, jedyny problem był z tym że byłem na strzała.
@violentj: następna gra która skopie mi dupę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Theos: kiedyś się jeszcze pobawię, ale co sobie krwi napsułem w lochach kielicha to moje.

[mprzemo]

@wladca_kurczakow: jak znalazłem na nią dobry sposób to nie zużyłem nawet jednej fiolki krwi żeby ją ubić ale do tego czasu się sporo namęczyłem.

[Tytyka]

@wladca_kurczakow: ja najwięcej wyjebek miałem na tej bestii co zatruwała, w tym kościele za wilkołakami. Jakoś 3-4 boss. Chyba z 40 razy robiłem XDDD
Ale gra zajebista, czekam na promocje na dodatek i znowu do niej wrócę w New game +
A Ludwig zajebisty, bardzo skillowy boss

[wladca_kurczakow]

@Tytyka: bestia żądna krwi poszła za pierwszym razem jakoś z nią problemów nie miałem. Trzeba było tylko unik na plecy robić jak atakowała. Ogólnie moja metoda to było trzymanie się blisko dupy przeciwnika z Cieniami się nie sprawdzało i tutaj kilka razy padłem. Każdy trafi na innego bosa że skopie mu zad.