Dzisiaj bylem na trenigu bokserskim po 2 latach nie trenowania ( wczesniej trenowalem 7 lat, 11 walk amatorskich oczywiscie bez jakis duzych suckesow 5 wygranych 6 przegranych ) obilem jakiegos oskarka bananowego ( 20 lvl ) ktory nie mial zakoli, pewnie teraz w klubie posuwa jakos plodna julie, ja jako przegryw siedzie w domu, przez chwile poczulem sie jako ten lepszy ale to zludne uczucie, bo zawsze mentalny przegryw czyt, brak znajomych, brak kolezanek nie wychodze z domu, mentalnosc polaka z lat 90' nie posiadam social mediow. i tak to zycie wyglada, zyjemy dla chwil ktorych coraz mniej w zyciu.. Nie oszukujmy sie teraz w wieku 27l ide na trening ale nie mam juz tych marzen, tej zajawki kiedy mialem 20 lat i ogladalem filmy Mike Tysona i myslalem ze moge cos zdzialac w tym temacie.. Teraz to taka troche desperacja zeby zabic czas, zeby zaoszczedzic troche czasu i nie #!$%@? tego na dziwki z roksa i viagry.. zeby poczuc sie przez chwile jak wtedy kiedy mialem te "20 lat".. Zycie to #!$%@?, taka prawda.
@RandomowyTyp: fb to już od dawna nie miejsce na sprzedawanie sie, mylisz to z instaprzygłupami co musza sprzedawać ludziom co jedzą na śniadanie, sam to #!$%@? bo mi koło #!$%@? takie rzeczy latają
fb jest użyteczny do podtrzymywania kontaktu z ludźmi i łatwego dostępu do newsów ktore cie intetesują i tylko do tego używam. btw jestem pewnie nie mniej aspołeczny i osadzony w przeszłości niż ty
#boks #przegryw #desperacja #takbylo ##!$%@? ##!$%@?
ᕦ(òóˇ)ᕤ
fb jest użyteczny do podtrzymywania kontaktu z ludźmi i łatwego dostępu do newsów ktore cie intetesują i tylko do tego używam. btw jestem pewnie nie mniej aspołeczny i osadzony w przeszłości niż ty