Wpis z mikrobloga

@Tivarowski apelował.
Ale problem w tym że w firmach działa to inaczej.

W tym tygodniu już 3 firmy do których robię zamówienia zostały uziemione i u nas zaczynają panikować. Z każdą pierdołą wysyłają do domu.
Dopiero #!$%@? będzie jak przejdą do 3 fazy walki z wirusem - częściowa blokada miast i ograniczenie transportu publicznego, zwłaszcza jeśli chodzi o Londyn, Paryż, Madryt czy Barcelonę. Jakby co to z Londynu ewakuuję się z Londynu do Polski do rodziców na wieś, bo wtedy mamy przejść na pracę zdalną.