[LexLutor]

Stoję sobie w kolejce do kasy w brutto, wykladam dwa czteropaki i słucham jak janusze których wąsy pamiętają stan wojenny chwalą się jakich to zapasów nie zrobili w związku ze zbliżającą się apokalipsą. Nagle patrzą na moje browarki i pierwszy zaczyna wyśmiewać "zapasy młodego"(28 lvl here więc od razu XD).
- "Patrz janusz, młody nic o życiu nie wie, takie osiem piwek to na śniadanko, hehehehe".
- "No, młodzi teraz to głupi, nie to co my, hehe, słabo się na kronowirusa przygotowal" - wtóruje mu drugi.
Nie powiem, zdenerwowałem sie trochę więc postanowiłem odbić piłeczkę. Patrzę na nich i mówię:
- "Spokojnie panowie, też jestem przygotowany na tę chińską zarazę. Wczoraj odnotowano pierwszą ofiarę śmiertelną, więc poszedłem na cmentarz i kupiłem 50 zniczy zanim wyzyskiwacze podwyższą ceny. Radzę panom zrobić to samo zanim będzie za późno"

Resztę czasu w kolejce spędziliśmy w ciszy.

#koronawirus #heheszki

[nadkomisarzmagister]

@LexLutor: tym januszom znicze się już nie przydadzą ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[fuuYeah]

@LexLutor: a tym januszem okazał się być Janusz Tracz, kasjerka płakała

[kapsel99]

@LexLutor tak było, byłem kasjerem.