Aktywne Wpisy
maikeleleq +2
Ilu z was zainwestowało konkretnie w swoje hobby? Uwielbiam robić fotki, jest to serio moja pasja, mam sprzęt lecz czuję że już mnie ogranicza, jednak gdybym chciał już przejść na wyższą półkę muszę wyłożyć przynajmniej 8 tysięcy… Jakby kasa nie jest dużym problemem lecz jakoś ciężko mi aż tak w siebie zainwestować (chce chociaż dorabiać na fotografii), dziewczyna mnie przekonuje żebym się nawet nie zastanawiał tylko kupował i działał ale jakoś kręc
24 kwietnia 1996r. ok. godziny 11:00, pracownik stacji benzynowej koncernu Shell przy ul. Ostrobramskiej w Warszawie, zauważył obok dystrybutora paliwa, foliową reklamówkę z jakimś pakunkiem. Ponieważ domyślił się że to urządzenie wybuchowe, przeniósł ją pod ścianę budynku stacji, by ograniczyć zniszczenia dystrybutorów paliwa.
Ówcześni policyjni pirotechnicy, nie posiadali ani jednego robota do rozpoznawania i neutralizacji urządzeń wybuchowych. Dlatego wszystkie niezbędne czynności z tym przedmiotem musiał wykonać technik bombowy ubrany w kombinezon przeciwodłamkowy MED ENG w wersji 7.
Wśród policyjnych techników bombowych, obowiązuje zasada, że do pracy przy ładunku zgłasza się ochotnik. Do podjęcia interwencji zgłosił się Piotr Molak, zwany przez kolegów „Krasnalem”. Miała to być jego ostatnia interwencja, ponieważ miał odejść do zespołu szkolno-bojowego.
W trakcie pracy przy przedmiocie nastąpił wybuch.
Eksplodujący kilogramowy ładunek kompozycji wybuchowej na bazie trotylu i hexogenu, spowodował u „Krasnala” ogromne obrażenia, głównie związane, z oddziaływaniem fali uderzeniowej i nadciśnienia.
Niszczące działanie fali uderzeniowej, zostało spotęgowane, przez falę uderzeniową odbitą od ściany stacji benzynowej. Prawdopodobnie, gdyby wybuch nastąpił w miejscu poprzedniej lokalizacji przedmiotu, obrażenia byłyby mniejsze.
Śmierć Piotra Molaka, pod presją mediów wymusiła na Policji zakup pierwszych robotów. Były to bardzo dobre roboty niemieckiej firmy TELEROB.
Całość: autor Tomasz Goleniowski
#polska #policja #ciekawostki #kryminalne
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora Wpisu