Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mireczki, jestem z dziewczyną już ponad rok. Przez dłuższy czas było całkiem spoko jeśli chodzi o #seks ale ostatnio coraz bardziej się to psuje. Np w tym momencie już ponad miesiąc nie dała mi nawet dotknąć pusi. W ogóle przestała się tam depilować i dlatego mi nie pozwala się dotykać.
Mi jedyne co robi, to czasem zwali konia ręką i tyle, koniec. Jestem już tym mega sfrustrowany. Kiedy tylko podejmuję ten temat to ona wpada w płacz, że ciągle to samo mówię, a ona "po prostu" nie ma ochoty. I tak od miesiąca albo więcej.
Do tego ona co chwilę ma jakiś "kryzys" przez co ciężko się z nią rozmawia o czymkolwiek. Już jestem tym zmęczony. Na równo zmęczony jak i sfrustrowany. I nie wiem jak to zmienić. Rozstanie to nie rozwiązanie moim zdaniem. Ehhh, musiałem się wygadać z anonimowych :(
#zwiazki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: marcel_pijak
  • 99
c. Jestem już tym mega sfrustrowany. Kiedy tylko podejmuję ten temat to ona wpada w płacz, że ciągle to samo mówię, a ona "po prostu" nie ma ochoty. I tak od miesiąca albo więcej.

Do tego ona co chwilę ma jakiś "kryzys" przez co ciężko się z nią rozmawia o czymkolwiek. Już jestem tym zmęczony. Na równo zmęczony jak i sfrustrowany. I nie wiem jak to zmienić. Rozstanie to nie rozwiązanie moim
może po prostu coś jej dolega, nie wpadłeś na to aby zapytać


@Longi: a ona nie wpadła na to żeby mu o tym powiedzieć i z nim porozmawiać?

@AnonimoweMirkoWyznania: tak to często wygląda. Reglamentacja dostępu do cipy i koniec XD. Rozumiem problemy zdrowotne, jakiejś innej natury, ale o tym się wtedy rozmawia i szuka rozwiązania, a nie darcie japy i sztuczne płacze. To już na dziwki lepiej pójść ( ͡
via Wykop Mobilny (Android)
  • 9
@AnonimoweMirkoWyznania: Być może w ostatnim czasie przestałeś jej okazywać miłość. Jeżeli coraz rzadziej mówisz jej mile rzeczy, nie zaskakujesz jej drobnymi gestami i nie traktujesz jej typowo jak kobietę (tak jak na początku związku). U mnie był podobny problem (choć nie w aż tak drastycznym stopniu) i po szczerej rozmowie wyszło, że właśnie to było przyczyną. Odkąd znowu się zacząłem starać, to jest coraz lepiej.
@Felixu: może ten przypadek jest inny, mówię ze swojego doświadczenia, gdy laska zaczęła bardziej dbać o siebie niż zwykle, to po pewnym czasie wyszło, że to nie dla mnie było:) tutaj wg mnie zwykła rutyna się wkrada, jak w każdym związku, ale trzeba to przeczekać i wróci na właściwe tory.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 40
@Hubertosik: @TestoDepot: @programista1992:

Najlepiej kopnąć w dupę zamiast rozwiązywać problemy. A potem #!$%@?, że kobiety nie dają wsparcia, gdy facet ma gorszy okres czy jest w depresji, a sami zachowujecie się jeszcze gorzej. Nic dziwnego, że macie takie poglądy mesko-damskie, skoro tak traktujecie swoje partnerki. Naprawdę nie dziwi mnie, że nie potraficie stworzyć normalnego związku, bo traktujecie partnerkę jak przedmiot - gdy się zepsuje, to nie próbujecie jej naprawić,