Wpis z mikrobloga

#bekazkatoli #koronawirus #covid19 #covid19stats #epidemia #humorobrazkowy #heheszki
Dzisiaj jest kolejna wspaniała niedziela, jakich jeszcze do niedawna w Polsce nie było, kościoły są, a przynajmniej powinny być prawie puste. Miejmy nadzieję, że ten lub podobny stan utrzyma się nawet po zakończeniu epidemii. Czego Wam i sobie serdecznie życzę. Widać koronawirus jest potężniejszy od mitycznego, okrutnego, żydowskiego bóstwa z pustyni Synaj. ( ͡º ͜ʖ͡º)
Pobierz
źródło: comment_1585472191oAmMDkwoUfEREMevBKCI0m.jpg
  • 69
@WaveCreator: No miało i w tym kontekście to mnie dziwi ten obrazek. Na JG w ogóle nie pokazywali ujęć poza księży. Najlepiej chyba w gliwickiej zrobili, gdzie już od dwóch tygodni radykalne środki i całkowity zakaz.
Miejmy nadzieję, że ten lub podobny stan utrzyma się nawet po zakończeniu epidemii. Czego Wam i sobie serdecznie życzę.


@StaryWilk A to to niby co jest? Coś Ci jednak szkodzi, skoro chcesz, żeby to się zmieniło.
Widać koronawirus jest potężniejszy od mitycznego, okrutnego, żydowskiego bóstwa z pustyni Synaj.


@StaryWilk: Zamiast pochwalić, że ludzie mimo wierzeń potrafią zachować się racjonalnie trzeba pluć na religię, która w ciężkich chwilach wielu ludziom daje i w historii dawała siłę, by przetrwać.

Sam jestem niewierzący, ale jeśli komuś wiara pomaga tak jak teraz, a przy okazji nie przyćmiewa zdrowego rozsądku, to jak najbardziej chwalę i uważam, że z samą wiarą nie ma
pochwalić, że ludzie mimo wierzeń potrafią zachować się racjonalnie


@taki_tam_ktos: Nie zachowują się racjonalnie, po prostu zakazano im zgromadzeń stadnych i tyle, bez zakazu waliliby drzwiami i oknami do kościołów mimo epidemii.

ale jeśli komuś wiara pomaga

To znaczy, że nie radzi sobie z życiem i jest słaby psychicznie.

Fanatyzm zarówno u wierzących, jak i niewierzących jest zły.

Oczywiście, z tym, że ja nie jestem żadnym fanatykiem, nie wierzę w głupoty
Nie zachowują się racjonalnie


@StaryWilk: Zachowują. Do wielu nawet starszych osób to dociera. A tych, którym nie przegada trzyma się przymusem. Aczkolwiek to nie ma to odniesienia do wszystkich. Według Ciebie skrajności są wyznacznikiem normy?

To znaczy, że nie radzi sobie z życiem i jest słaby psychicznie.


@StaryWilk: O, witam pana Jarosława Psikutę. Włosy ostrzyżone? ( ͡º ͜ʖ͡º)

Nie każdy nie musi mieć psychiki twardej
@WaveCreator: tak działa ten kraj - czyli nie ma siły na egzekwowanie prawa, no chyba że trzeba się będzie do kogoś przyczepić, to wtedy można go udupić na dowolnej podstawie
@Der_Anwalt: Państwo nie przestanie finansować czegoś co daje im kontrole nad grupą ludzi która nie potrafi racjonalnie myśleć tylko ślepo wierzą w to co ktoś im powie w imię jakieś wyimaginowanej siły nadprzyrodzonej.

takitam


@taki_tam_ktos: jakieś argumenty? oprócz tego, że są naiwni i wierzą w coś co nie ma odniesienia w praktyce i zaprzecza wszystkim swoim ideom?
Jest za to cała masa udowodnionych przykładów historycznych na to, że religia
@StaryWilk No nie sądzę, myślę, że nie potrafisz prowadzić dyskusji jedynie chcesz pokazać swoją rację "krzykiem" półsłówkami i zmianą tematu kiedy ktoś wytyka ci, że nie masz racji.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Nyash: Argumenty? Jeden. Subiektywne samopoczucie osób wierzących. Tyle. Jest to swoisty efekt placebo, ale jak pomaga, to niech im na zdrowie będzie. Oczywiście do momentu, w którym nie przesłoni zdrowego rozsądku i nie przerodzi się w fanatyzm.

A religia traktowana jako narzędzie kontroli to akurat efekt sformalizowania i zinstytucjonalizowania się wiary, a nie efekt wiary sam w sobie. Nie każdy wierzący jednocześnie musi popierać instytucje.

Gdyby tak nie było, to nie