Aktywne Wpisy
michalpoprostu +30
Dobra, co może pójść nie tak?( ͡° ͜ʖ ͡°) Robię DŁUGOTERMINOWE #rozdajo
Zasady zabawy są proste. Dzisiaj jest 2.01.2024. Moja waga wskazuje 143,6 kg.
Za rok, czyli 2.01.2025 ponownie stanę na wagę. W komentarzu należy napisać jaką będę miał wagę za rok, czyli ile będzie na wadze 2.01.2025. Osoba która trafi jaką będę miał wagę, bądź będzie najbliżej, wygrywa. Podawać proszę wagę z jedną cyfrą po przecinku. Jeżeli
Zasady zabawy są proste. Dzisiaj jest 2.01.2024. Moja waga wskazuje 143,6 kg.
Za rok, czyli 2.01.2025 ponownie stanę na wagę. W komentarzu należy napisać jaką będę miał wagę za rok, czyli ile będzie na wadze 2.01.2025. Osoba która trafi jaką będę miał wagę, bądź będzie najbliżej, wygrywa. Podawać proszę wagę z jedną cyfrą po przecinku. Jeżeli
Credek +38
#!$%@? ten ajfon to jest jednak to - jak to wszystko działa - klik i jest. Tym bardziej jak wszyscy dookoła mają ajfona. Tak,miałem androida jak i kilka innych systemów na telefonach wcześniej ale nic mi się bardziej nie podoba niż ios, i nie będę się kłócił które lepsze. Mam tylko jedno wymaganie - to ma działać. Szybko, sprawnie. I jednak ten ios spełnia najbardziej wymagania. A jeżeli chodzi o pieniądze to
Pewnie ktoś już Wam mówił aby nie przelewać substancji żrących - Domestos, ACE, Płyny do płukania - do innych opakowań, prawda? Do tego nie róbcie, szczególnie gdy macie małe dzieci.
Niedawno do mojego SOR zgłosiła się matka z kilkuletnim dzieckiem - jego babcia przelała pół litra Domestosu do plastikowej butelki po Żywcu, młody w przypływie chęci napicia się czegoś kolorowego oczywiście to wypił. Domestos może powodować martwicę żołądka - młody przyjęty na oddział do gastroskopii.
Nie przelewajcie domowej chemii do niczego - zabezpieczenie to tak, aby dzieci tego nie wypiły, nie zjadły.
#!$%@?ąc od tego ze pogryzienia/zjedzenia kostek do prania czy do zmywarek mamy conajmniej 3-4 w tygodniu.
Połyki leków - ostatnio 2 latka połknęła „koleżanki matki” Klozapinę (silny lek stosowny przy leczeniu schizofrenii). No leżało na stoliku i młoda połknęła, chyba 2 może 4 tabletki. Takie zabawy kończą często się hospitalizacja - 2-3 dni na oddziale pediatrycznym w celu obserwacji.
Oparzenia? Standard, roczne dziecko „chciało się napić kawy”. Oparzona klatka piersiowa, brzuch, ręka, Ok 20% powierzchni ciała.
Pamiętajcie, ze jeśli Wasze dziecko się czymś oparzy to pierwsze o czym myślicie to: pod zimna wodę, a drugie: dać leki przeciwbólowe, najlepiej w czopkach.
Ot podstawy pierwszej pomocy bąbelków
#medycyna #dzieci #pierwszapomoc #ratownictwo #pielegniarstwo #szpital #sor
@BrakNazwyUzytkownika:
To jest absolutna głupota, nawet jak się nie ma dzieci.
U mnie w rodzinie był przypadek dorosłego faceta, który napił się paliwa do kosiarki (benzyna wymieszana z olejem), które sobie stało w butelce po napoju. I w sumie wcale mu
Jeszcze jest ziemniakiem ale niedługo będziemy z mężem robić obchód po domu i zabezpieczać wszystko co się da.
Pamiętam głośną sprawę chłopca, który zjadł kreta. Rodzice nie zdążyli wypakować zakupów, młody zawinął butelkę z siatki a pech chciał że zakrętka była fabrycznie wadliwa. I nieszczęście gotowe. A ludzie trzymali wszystko pochowane
Sam nogę tak rozwalił że dalej paskudnie wygląda ( ͡° ʖ̯ ͡°) Wiem że nas jeszcze sporo takich akcji czeka, ale tej domowej chemii to się panicznie boję :/
@jadalny_kasztan: Ja np. mam rozrobiony domestos z wodą w spryskiwaczu po płynie do mycia okien bo jest zwyczajnie wygodniej wziąć spryskiwacz i spryskać z niego najczęściej macane miejsca. Bombelków nie mam tak że git ale ktoś z bombelkami też może wpaść na coś podobnego
Plus tłumaczyć dzieciakowi że to be i nie wolno dotykać.
Nie wiem czy tylko my to szczęście mieliśmy ale nasz bombel żadnych akcji z chemią domowa czy lekami nie miała.
Nie na co się stresować na zapas.
Zabezpieczajcie porządnie po prostu chemię, może dzięki temu nigdy się ze mną nie spotkacie.
Odnośnie kwarantanny - ostatnio przybyli do nas rodzice z córka, lat 5 - ze względu na brak możliwości wychodzenia na zewnątrz, jeździła rowerem po balkonie, 4 szwy na czole wygrała XD
Nie twierdzę, że nie należy zabezpieczać :), ale wszystkiego i tak nie zabezpieczysz.
Na pewno warto wyrobić sobie nawyk, aby trzymać chemię w jednym miejscu. Na pewno warto zlikwidować najbardziej ewidentne zagrożenia (wiszące obrusy na stole to na 100% zły pomysł przy dziecku). Na pewno warto upewnić się, że wszystkie meble stoją stabilnie i ewentualnie przykręcić je