Wpis z mikrobloga

@Mexii: lokata, sam nawet nie wiem ile ale groszowe sprawy, raczej chodzi o to że nie ma gdzie trzymać, a strach, bo dochodzą słuchy że jak wprowadzą stan wyjątkowy to może przepaść i myślę.
@#!$%@?: Srebro, inne metale szlachetne. Ostatecznie uran od Owsiaka. A serio to sam nie wiem. Jeden rabi tak, drugi siak, ale w waluty raczej nie. Moze ziemia? Ale z tym są spore problemy, nie tylko prawne...
@dyzmund: z tym że ja nie chce inwestować, zarabiam dobrze, nie szukam dorobku tylko bezpieczeństwa, ale z tego co się dowiaduję to różnie to może być i pytam o wasze zdanie czy jest ryzyko trzymania kasy na koncie w banku w Polsce, miałem rozmowę z ludzmi z którymi robiłem biznes w Chinach i tam ogólnie jest masakra, czego w mediach się nie dowiemy.
@#!$%@?: Sam sie szczerze zastanawiam, ale raczej nie szukał bym tu porady ekonomicznej. Na szczęście (niestety?) mam w co włozyc kapitał, ale osobiscie skłaniał bym sie w jakis rozwój biznesu, albo ta #!$%@?ą glebe. Deweloperka odpada, bo nawet stara cyganka kradnaca koce po wioskach nie wie ile to gówno potrwa... Na razie nie jebło to tzymam na koncie, ale wyjmuje jak zaczną kombinować. Czego sie #!$%@? serio obawiam
@dyzmund: nie szukam tu porady ekonomicznej, raczej opinii, co kto robi i badam czy ludzie się boją, ja też trzymam pieniądze na koncie i wielu moich znajomych też, w inwestycję i w maklerkę bawić się nie chce bo się nie znam na tym, ziemie i mieszkania ewntulanie ale to jak stanieje. Nie mam ciśnienia i czekam.
@#!$%@?: I to sie chwali. Bez paniki. Mieszkania odpuszczam, nie mam zamiaru sie #!$%@? z lokatorami jak mój kumpel( ja #!$%@?, to sie nadaje do twen peaks). A ze mieszkam w sumie na wsi... Z własnym biznesem bym też może poombinował. chyba najpewniejsze. Ale fakt. Nawet u mnie na wsi ludzie zaczynają lekko swirować. Fuks, że zjechałem w porę. Brat został u nazistów i prosze, 0 szans na powrót. Trzeba po niego
@dyzmund: jestem robolem, od 10 lat spawam w norwegi i obecnie przebywam na przymusowym urlopie w Polsce, i kwarantanie, we wtorek kończy się, lekkie obawy mam co dalej. Co najgorsze mam też znajomych z Chin i z tego co mi mówili to nie najlepiej to u nich też wygląda a telewizja średnio to pokazuję. Uciekam spać, dzięki za rozmowę i dużo zdrowia. Pozdrawiam z Krakowa
@#!$%@?: W sumie to chłopo- robotnik here. Na niemcach ok. 10 lat. W Polsce pomagam staruszkom. Sam nie wiem jak, co i gdzie. Ale Ojciec nauczył mnie jednego, nawet jak sie totalnie #!$%@?, masz rodzine. #!$%@? w kase, ważne jest bezpieczeństwo. Tego sie trzymam i polecam. Trzymaj sie, zdrowia. Redecz Wielki, Kujawsko- pomorskie (pisałem że dzura xDDD)